separateurCreated with Sketch.

Krótki przewodnik po katolickich… nakryciach głowy [zdjęcia]

POPE NFL
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Daniel Esparza - publikacja 14.09.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Wygląda na to, że nie tylko papieże noszą zabawne nakrycia głowy. Zobacz nasz krótki przewodnik, by dowiedzieć się, czym różnią się mitra, tiara, piuska czy biret.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Katolicki protokół i zasady mogą okazać się nieco kłopotliwe – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę zawiłości historii i wiele zmian, które zaszły w liczącej już ponad 2000 lat tradycji, wraz z jej rozprzestrzenianiem się po całym świecie.

Jedną z wielu rzeczy, które kształtowały się powoli, ale konsekwentnie w tradycji katolickiej, jest noszona przez duchowieństwo garderoba. W tym krótkim przewodniku chcemy zaprezentować nie habity, sutanny czy elementy liturgicznych strojów, ale coś, co znajduje się na samym wierzchu, czyli nakrycia głowy – od kapeluszy, przez papieskie mitry po codzienne piuski.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!