Dzieło duńskiego mistrza rzeźby Bertela Thorvaldsena, posąg „Chrystus”, jest jedną z najważniejszych rzeźb sztuki neoklasycznej.
Bertel Thorvaldsen nie jest zbyt dobrze znany poza Europą. Co więcej, raczej nie jest uznawany za jednego z najważniejszych rzeźbiarzy europejskich. Ale za jego czasów, urodzony w Kopenhadze skromny syn rzeźbiarza, słynął jako jeden z największych XIX-wiecznych rzeźbiarzy na kontynencie. Prace zamawiali u niego ludzie z całej Europy!
Większość życia we Włoszech (Thorvaldsen urodził się w 1770 r. i przeniósł do Rzymu w 1797 r., do Kopenhagi wrócił w 1838 r.). Był uważany za następcę włoskiego neoklasycznego mistrza rzeźby Antonio Canovy, znanego m.in. z posągów Erosa i Psyche, często uważany za największego z artystów tego okresu. Niektóre elementy twórczości charakterystyczne dla Canovy można dostrzec w „Chrystusie błogosławiącym” Thorvaldsena (znanym szerzej po prostu jako „Chrystus”).
Najdoskonalsza rzeźba Jezusa na świecie?
„Chrystus” wykonany z marmuru z Carrary, ma trzy i pół metra wysokości. Posąg przedstawia Zmartwychwstałego Chrystusa z napisem „Kommer til mig”, co w języku duńskim oznacza „Chodź do mnie”. Według Fanny Coe, w czasach, kiedy powstała, statua była uważana za coś wyjątkowego. W „The World and Its People” (książka podróżnicza z 1896 r.) można przeczytać:
Chrystus z tego posągu ma otwarte ramiona, jakby chciał powiedzieć światu: „chodź do mnie, dam ci wszystko”. Jest uważany za najdoskonalszy posąg Chrystusa na świecie. Thorvaldsen pracował nad nim sam, nie powierzył żadnej części swoim uczniom, jak to miał w zwyczaju. Kiedy skończył pracę nad rzeźbą, ogarnęło go przygnębienie. „Mój geniusz się wyczerpuje”, miał powiedzieć do swoich przyjaciół. I dodać: „posąg Chrystusa jest pierwszym z moich dzieł, z którego czuję się usatysfakcjonowany. Do tej pory mój pomysł zawsze wykraczał daleko poza to, co mogłem zrealizować; teraz tak już nie jest. Nigdy więcej nie będę już miał tak świetnego pomysłu”.
Gdy Thorvaldsen skończył rzeźbę Chrystusa, została ona przeniesiona do ewangelicko-luterańskiego kościoła Matki Bożej w Kopenhadze, gdzie można ją oglądać do dziś.


Czytaj także:
„Chrystus spowity całunem”. Zagadka niezwykłej rzeźby rozwiązana!

Czytaj także:
Pięć najpiękniejszych katolickich rzeźb wszech czasów [zdjęcia]

Czytaj także:
Malowanie było dla niej odskocznią od choroby. Bajeczne Madonny Kory