Wszechstronny muzyk, kompozytor, a dla nastolatków świetny raper. Dla wszystkich niezwykły, można by powiedzieć, komandos w habicie: Ojciec Stan Fortuna z Community of the Franciscan Friars of the Renewal w Nowym Jorku.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Franciszkanie Odnowy
Chyba najbardziej znana muzyczna wizytówka Ojca Stana Fortuny, rodem z nowojorskiego Harlemu, gdzie powstał pierwszy klasztor Braci Szarych, to melodyjny utwór i znany teledysk „Evrybody Got 2 Suffer”. A historia o szarych braciach jest niezwykła i znana w Polsce m.in. dzięki książce Luca Adriana pt. „Bracia z Bronksu”, czyli opowieść o Wspólnocie Franciszkanów Braci Odnowy, która została założona w latach 80. ubiegłego wieku w Nowym Jorku.
Ojciec Stan i jego współbracia mieszkający w Harlemie i na Bronksie dzielą swoje życie wśród najuboższych z ubogich, odrzuconych i zepchniętych na margines życia. Na Manhattanie bracia rozpoczynają dzień o 5.00 rano, zawsze z myślą o potrzebujących pomocy i cierpiących. O tym opowiada też piosenka Ojca Stana, a zwłaszcza powtarzające się słowa refrenu:
Myślisz, że tylko ty cierpisz?
Myślisz, że tylko ty cierpisz z powodu bólu?
Każdy musi cierpieć.
Bogaci czy biedni, nie ma znaczenia, wszyscy cierpią.
(…) Daj swój czas i pieniądze potrzebującym…
Swoje osobiste i jakże proste świadectwo zawiera się w znanym utworze „Amazing Grace” oraz w dowcipnie zaaranżowanej, scenicznej wypowiedzi „A brief testimony”.
Franciszkanie Odnowy w swojej duchowości nawiązują do życia współczesnych świętych, takich jak Matka Teresy z Kalkuty czy Święty Jan Paweł II. Choć z założenia wielu z nich nie ma wielu zdobyczy cywilizacyjnych, takich jak telefony komórkowe czy prywatne maile, to są uśmiechnięci i zawsze z drzwiami szeroko otwartymi dla każdego, kto puka, kto pyta i kto potrzebuje pomocy.
Bracia z Nowego Jorku są znani na świecie, zwłaszcza z zaangażowania na rzecz tematyki pro-life. Niejednokrotnie zakonnicy byli aresztowani czy znieważani tylko dlatego, że wyrażali swój sprzeciw wobec aborcji. Dlatego można powiedzieć, że są komandosami w habitach, ponieważ bronią tego, co najważniejsze: ludzkiego życia.
Miłość do Polski i Jana Pawła
Charyzmatyczny franciszkanin jest gościem wielu festiwali muzycznych i jest często zapraszany na koncerty, także do Europy. Father Fortuna – jak mówią jego wierni słuchacze, bardzo polubił Polskę i chętnie, z nieskrywanym entuzjazmem koncertuje z polskimi muzykami. Chociaż w swoim muzycznym terminarzu ma wiele spotkań i koncertów na całym świecie, to zawsze znajdzie czas, aby przyjechać do kraju nad Wisłą.
Zdarza się, że gości u nas dwa razy w roku i zawsze miejscem, do którego powraca jest Jasna Góra i Kraków. Ostatnio Ojciec Stan koncertował w maju ubiegłego roku w Wadowicach z okazji 99. rocznicy urodzin Jana Pawła, do którego muzyk ma szczególne, pełne miłości i czci nastawienie. Franciszkanin zna wszystkie wydarzenia z życia Karola Wojtyły w Polsce i zna ze szczegółami historię jego pontyfikatu, dlatego m.in. muzyk brał udział w koncercie z okazji 40-lecia pontyfikatu św. Jana Pawła w Rzeszowie. Stan Fortuna wystąpił też w koncercie promującym płytę „Decalogue”, na zaproszenie kompozytora i muzyka Marcina Pospieszalskiego. W „Decalogue” Fortuna zagrał i zaśpiewał m.in. u boku Leviego Sekala.
„O niezwykłym i rapującym franciszkaninie usłyszałem kilkanaście lat temu i było to związane z koncertem Stana Fortuny na Światowych Dniach Młodzieży w Toronto” – wspomina o. Andrzej Bujnowski, dominikanin, który duszpasterzuje muzykom w Polsce prawie od 30 lat i jest dyrektorem Festiwalu Strefa Chwały. „Ojciec Stan wystąpił po raz pierwszy w czasie Festiwalu Song of Songs i tak zaczęła się jego nasza przyjaźń z raperem w habicie” – puentuje o. Andrzej.
Ciekawostka, również muzyczna, mianowicie wśród Franciszkanów Odnowy jest też muzyk, brat Luis, który był kiedyś saksofonistą w zespole Bruce’a Springsteena i mimo świetnej kariery porzucił wszystko i stał się skromnym bratem, żyjącym ubogo wśród najuboższych. Wśród braci są też byli kreatorzy mody czy menadżerowie tzw. poważnych firm.
Prostota i zwyczajne życie pośród drapaczy chmur, to to, co chyba najbardziej pociąga w życiu Franciszkanów Odnowy. A ojciec Stan Fortuna przygotowuje muzyczne niespodzianki, ponieważ rozpoczęty nowy rok, to między innymi uroczystości 100-lecia urodzin św. Jana Pawła – swojego patrona, którego szczególnie umiłował ten skromny komandos w habicie.
Czytaj także:
„Przyjdź Królestwo Twe” – muzyka, która porywa do uwielbienia
Czytaj także:
O. Andrzej Bujnowski – jazzuje, tworzy muzykę, jest jak da Vinci!