separateurCreated with Sketch.

Kobe Bryant: Rankiem w dniu śmierci był na mszy świętej

KOBE BRYANT
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Cerith Gardiner - 29.01.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
"Jego najbardziej inspirującą decyzją była ta o zwróceniu się do wiary w Boga i otrzymaniu Bożego miłosierdzia".

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Dwa lata temu śmierć Kobego Bryanta i jego 13-letniej córki Gianny poruszyła wielu ludzi na całym świecie. W mediach pojawiło się wiele materiałów o wybitnym talencie koszykarza i jego sile motywacyjnej na boisku, która inspirowała miliony. Choć niektóre z jego wcześniejszych wyborów poza boiskiem nie obyły się bez kontrowersji, Kobe otrzymał ogromne uznanie za to, jakim człowiekiem i ojcem się stał. Swoje osiągnięcia na tym polu zademonstrował w ostatnich 24 godzinach życia.

"Był ze mną na mszy"

Rankiem w dniu śmierci sportowiec pojawił się na mszy w kościele katolickim w Orange County (Kalifornia), gdzie regularnie uczęszczał. Jak napisał na Twitterze ks. David Bernes, zaangażowanie Bryanta w wiarę będzie wielkim pocieszeniem dla tych, którzy go opłakują, a także inspiracją dla innych do pójścia na mszę:

Piosenkarka Cristina Ballestero podzieliła się z kolei opowieścią o tym, jak spotkała Bryanta na cotygodniowej mszy w katedrze w Orange. Była wzruszona tym, jak przepuścił ją w kolejce do komunii, komplementując przy okazji jej głos. Napisała: "Jego najbardziej inspirującą decyzją była ta o zwróceniu się do wiary w Boga i otrzymaniu Bożego miłosierdzia oraz o tym, by być lepszym człowiekiem po tej nieszczęsnej decyzji".

Przyjaciel i gentleman

Tuż przed śmiercią Bryant wspomniał na Twitterze swojego przyjaciela, byłego kolegę z drużyny i protegowanego, LeBrona Jamesa, który właśnie pobił swój rekord i został numerem 3. na Liście liderów strzelców wszech czasów NBA, zdobywając 33 655 punktów - o 12 więcej niż Bryant.

W prawdziwie sportowym stylu Bryant napisał ostatni w życiu twitt, który jest nie tylko wyrazem szacunku i życzliwości, ale także pokazuje innym fanom sportu na całym świecie, co to znaczy być mistrzem:

Zaangażowany ojciec

Niedzielny lot helikopterem przypominał wiele podróży ojca i córki do Mamba Sports Academy, założonej przez Bryanta. Być może jakimś pocieszeniem dla Vanessy Bryant będzie myśl, że mąż i córka zginęli obok siebie, robiąc to, co lubili razem dzielić...

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!