Aleteia logoAleteia logoAleteia
środa 24/04/2024 |
Św. Jerzego
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Uzależniony od pornografii: Przez nałóg mogłem stracić żonę [świadectwo]

UZALEŻNIENIE

Luke Jones/Unsplash | CC0

Redakcja - 02.03.20

„Mogę stracić żonę przez to moje uzależnienie. Boję się tego. Zrobiła mi już z tego powodu scenę. Wiem, że odejdzie ode mnie, jeśli nie przestanę” – lękał się Jacques, jeden z uzależnionych od pornografii, który podjął walkę z nałogiem.

Świadectwo uzależnionego od pornografii:

Zdałem sobie sprawę, że nie mogę „kochać się” z kimś, kogo nie szanuję. To byłoby nieuczciwe wobec tej osoby. Mam obsesję na punkcie seksu, a równocześnie stawiam sobie wysokie wymagania moralne. Jeśli nie traktuję po ludzku drugiej osoby, nie traktuję po ludzku siebie. W takim razie – nie! Lepiej zadowolić się pornografią i mieć czyste sumienie.

Kompensuję sobie moje „potrzeby”, oglądając filmy porno w internecie całymi dniami – w wirtualu nie ma nic osobistego, to tylko piksele. W realu nie ma żadnych konsekwencji. Nie trzeba liczyć się z drugim człowiekiem, zastanawiać się, jak zareaguje, starać się go nie zranić. Tylko jeśli trochę dłużej się nad tym zastanowić, zaczynam wątpić, czy pornografia rzeczywiście nie ma skutków ubocznych…

Jak pornografia nadwyręża relacje międzyludzkie?

Nałóg stopniowo nadwyręża relacje między ludźmi. Czasami wręcz niszczy je definitywnie. Wiele rozwodów spowodowanych jest uzależnieniem od alkoholu, hazardu lub pornografii.

Osoba uzależniona poszukuje w zachowaniach nałogowych osobistej przyjemności i zaspokojenia własnych potrzeb. Nie ma tu miejsca na prawdziwe więzi. Często manipuluje też innymi, by osiągnąć własne cele. Zamiast pragnienia odczuwa pożądanie. Źle znosi frustracje, konieczność rezygnacji ze swoich dążeń, nie potrafi czekać. Jest ciągle nienasycona. Sądzi, że cel uświęca środki. Z wolna jej umysł zaczyna hołdować innej logice, która podstępnie narzuca swoje prawa…

Jak uzależniony postrzega drugą osobę w okresie, gdy intensywnie oddaje się on zachowaniom nałogowym? Staje się ona dla niego przedmiotem użycia i manipulacji (także poprzez kłamstwa), a wszystko to w służbie uzależnienia. Potrzeba zaspokojenia nałogowego głodu jest egocentryczna, zniewala człowieka. W uzależnieniu nie ma miejsca na więź, delikatność, bezinteresowność, czekanie na drugą osobę ani wsłuchiwanie się w jej pragnienia.

Wolność i wola służą relacjom między ludźmi, ale nałóg je zmienia. Człowiek uzależniony od pornografii stopniowo staje się niezdolny do podtrzymywania przyjaźni i miłości. Z powodu pornografii więź między dwiema osobami traci ludzki charakter, ponieważ ciało staje się przedmiotem użycia. Seksualność i miłość zostają rozdzielone. W pornografii drugi człowiek jest przedmiotem. Osoba uzależniona z wolna staje się upośledzona w swoich relacjach. Żaden z jej związków nie jest normalny, nie opiera się na szacunku, słuchaniu, bezinteresowności, ponieważ zmieniło się jej spojrzenie na drugiego człowieka.

Zranienia w małżeństwie

Konsekwencje takiego stanu rzeczy są dla związku małżeńskiego bardzo poważne. W relacjach intymnych współmałżonek często czuje się wykorzystywany jak przedmiot, ma wrażenie, że jest zbrukany. Narasta w nim niepokój, znika zaufanie i spontaniczność reakcji. Niektórzy mężczyźni wolą filmy pornograficzne od współżycia z żoną. Stopniowo się od niej oddalają, bo tak jest im łatwiej lub boją się związku, który coraz bardziej się komplikuje. Z czasem może ich to popchnąć nawet do korzystania z prostytucji. Pornografia jest wynaturzeniem miłości. Szkodzi małżeństwu w perspektywie krótko- i średnioterminowej.

Przyjaźnie na bezdrożach

Dla uzależnionego nawet przyjaźń okazuje się trudna, ponieważ jest zainfekowana pornografią. Zachowanie nałogowe zatruwa wszystkie inne zachowania, bo prawda jest niepodzielna: albo jest się autentycznym, albo nie. Z wolna całe życie człowieka uzależnionego staje się kłamstwem i manipulowaniem innymi.

Podobnie jak w przypadku miłości, nie da się przewidzieć rozwoju przyjaźni. Tymczasem osoba, która oddaje się nałogowi, poszukuje przewidywalności – spodziewanego z góry efektu. Coraz rzadziej podejmuje ryzyko podtrzymywania więzi, które mogłyby ją rozczarować. Woli pewność oczekiwanego skutku, nawet jeśli w głębi duszy wie, że nie przynosi jej to prawdziwego spełnienia. Niezauważalnie wydłuża czas poświęcany na oglądanie pornografii, skracając ten, który ma służyć podtrzymywaniu więzi.

„Radość miłości”

Drodzy przyjaciele, radość jest ściśle związana z miłością. Są one nierozłącznymi darami Ducha Świętego (por. Ga 5, 23). Miłość daje radość, a radość jest formą miłości. Bł. Matka Teresa z Kalkuty, nawiązując do słów Jezusa: «Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu» (Dz 20, 35), mawiała: «Radość jest siecią miłości do łowienia dusz. Bóg miłuje tych, którzy dają z radością. A ten, kto daje z radością, daje więcej». 

Myśląc o różnych dziedzinach życia, chciałbym wam powiedzieć, że miłość oznacza stałość, wierność, wywiązywanie się ze zobowiązań. Dotyczy to przede wszystkim przyjaźni. Nasi przyjaciele oczekują od nas uczciwości, lojalności, wierności, bo prawdziwa miłość jest wytrwała, zwłaszcza i przede wszystkim pośród trudności. To samo można powiedzieć o waszej pracy, studiach i posługach, które pełnicie. Wierność i wytrwałość w czynieniu dobra przynosi radość, choć nie zawsze jest ona natychmiastowa.

Jeśli mamy poznać radość płynącą z miłości, musimy być także wielkoduszni. Nie możemy zadowalać się dawaniem jak najmniej. Musimy w pełni angażować się w życie, zwracając szczególną uwagę na najbardziej potrzebujących. Świat potrzebuje ludzi kompetentnych i wielkodusznych, którzy będą służyć dobru wspólnemu. Poważnie traktujcie studia. Rozwijajcie swoje talenty i już teraz wykorzystujcie je w służbie bliźniemu. Starajcie się znaleźć sposób, by społeczeństwo stawało się bardziej sprawiedliwe i ludzkie, tam gdzie jesteście. Niech całym waszym życiem kieruje duch służby.

Benedykt XVI, Orędzie na XXVII Światowy Dzień Młodzieży, 15 marca 2012 r.

Słowo Boże

Jezus mówił do swoich uczniów:

To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.

(J 15, 11–13)

Odkrycie dnia

Prawdziwa wolność polega na tym, aby kochać i służyć innym ludziom, a przez to – czynić ich szczęśliwymi. Uzależnienie od pornografii to zniewolenie, które przeszkadza mi kochać.

Ćwiczenie: bilans zdrowia – relacje międzyludzkie

  • Czy mam przyjaciół? Co nas łączy? Kiedy ostatni raz oddałem im bezinteresownie przysługę? Kiedy ostatnio zadzwoniłem do przyjaciela, żeby zapytać, co u niego słychać? Z czego zrezygnowałem dla mojego przyjaciela?
  • Jak wygląda moje życie małżeńskie? Czy jestem bezinteresownie dyspozycyjny wobec współmałżonka? Jaka jest jakość naszych relacji?

*Fragment książki „Wolny, aby kochać. Uwolnić się od pornografii”, Wydawnictwo Pustelnia.pl, Kraków 2020
**Tytuł, lead, skróty pochodzą od redakcji Aleteia.pl




Czytaj także:
Co dzieje się w mózgu, kiedy zaczynasz oglądać pornografię?


SEKSOHOLIZM

Czytaj także:
“Moja wola w sferze seksu przestawała się liczyć”. Mocne świadectwa seksoholików


PORNOGRAFIA

Czytaj także:
Kilkanaście milionów wyświetleń spotu o pornografii. Czy twoje dziecko jest bezpieczne?

Tags:
pornografiaświadectwo
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail