Kościół pragnie, aby chińscy chrześcijanie stawali się chrześcijanami „na serio” oraz byli dobrymi obywatelami. Powinni nieść Ewangelię, ale bez prozelityzmu i dążąc do jedności podzielonej wspólnoty katolickiej – mówi Ojciec Święty.
Od lat 70. ubiegłego wieku w Chinach następuje znaczny wzrost społeczności chrześcijańskiej. W 2010 roku Pew Research Center oszacowało, że stanowi ona 5 proc. całej populacji, czyli 67 mln. Inni oceniają obecną liczbę – zgodnie z aktualizacją z 2018 r. – na 100 milionów. Ten wzrost pokazuje, że Chiny są nadal żyzną ziemią dla coraz większej liczby rodzin, które wierzą w Jezusa Chrystusa i Jego obietnice, i które odkrywają Królestwo Boże poprzez dzieło służby.
Ważny list Benedykta XVI do katolików chińskich w maju 2007 roku i przesłanie papieża Franciszka do „katolików chińskich i do Kościoła powszechnego” z września 2018 roku, w którym przedstawił porozumienie tymczasowe podpisane przez Stolicę Apostolską i przedstawiciela Chińskiej Republiki Ludowej, to kroki, które zostały podjęte na drodze do odzyskania jedności Kościoła w Chinach.
Frédéric Fornos SJ, dyrektor międzynarodowy Papieskiej Ogólnoświatowej Sieci Modlitw, podkreśla, że intencja modlitewna Ojca Świętego ma cel duchowy i duszpasterski, ponieważ promowanie jedności w różnorodności wspólnoty katolickiej w Chinach oznacza promowanie jej świadectwa i głoszenie Ewangelii. „To normalne, że taka droga jest długa, trudna i pełna nieporozumień – Ewangelia jest pełna nieporozumień – i dlatego musimy się modlić: ponieważ Pan, Stwórca nieba i ziemi, przemienia nasze serca poprzez modlitwę i pomaga nam się pojednać”.
W tym kontekście papieskie wideo na marzec zachęca chińskich chrześcijan do bycia „prawdziwymi chrześcijanami” i „dobrymi obywatelami”, którzy „promują Ewangelię, ale bez angażowania się w prozelityzm”, ponieważ Ewangelia jest głoszona poprzez świadectwo życia. Zdając sobie sprawę z tych wyzwań, papież zachęca wszystkich ludzi do modlitwy, „aby Kościół w Chinach wytrwał w wierności Ewangelii i wzrastał w jedności”.
Czytaj także:
Chiny: władze usuwają wszelkie wzmianki o Bogu i religii z książek dla dzieci i młodzieży
Czytaj także:
Czy Chiny staną się wkrótce „największym eksporterem chrześcijaństwa”?