Masz problem ze zdyscyplinowaniem swojego dziecka? Może szukasz łatwych rozwiązań, które przyniosą natychmiastowy i długofalowy efekt? Dłużej już nie szukaj. Takie rozwiązania nie istnieją! Możesz jednak przeczytać ten tekst i spojrzeć na sprawę w inny, bardzo praktyczny sposób.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Dyscyplinowanie kojarzy się z takim wpływaniem na dziecko, żeby działo się to, czego chce rodzic. Nie jest dobrze jeśli dzieje się to bez poszanowania godności dziecka. Poniżej przeczytasz 12 zasad dobrej dyscypliny według dr. Gordona Neufelda. Są one inspiracją to tego, jak spinać codzienną logistykę we wzajemnym szacunku.
Nie działają one jak czarodziejska różdżka. Można jednak z ich pomocą kształtować wydarzenia, które dzieją się tu i teraz – mając równocześnie nadzieję, że przyniesie to długofalowy efekt. Nadzieję, a nie pewność, bo każde: dziecko, rodzic, rodzina i każdy człowiek jest inny.
1Struktury i rytuały
Wieczorna kąpiel o stałej porze. Wspólne śniadania przed szkołą. Każdy przedmiot ma swoje miejsce. Każda osoba ma swój czas i swoją przestrzeń. Kiedy to tylko możliwe, tworzymy przewidywalne i uporządkowane domowe środowisko, jako wsparcie dla dziecka, dopóki nie dojrzeje.
2Przyjmuj odpowiedzialność
To ty jesteś rodzicem, jesteś dorosłym. Masz więcej zasobów niż dziecko, żeby mierzyć się z wyzwaniami (w rodzinie, związku, pracy). Może to zabrzmi niepopularnie, ale – w wielu sytuacjach po prostu wiesz lepiej, co będzie dla dziecka dobre. Do ciebie należy, żeby trzymać je z dala od kłopotów zbyt wielkich na jego niewielkie ramiona.
3Dobre intencje
Pamiętaj, że dziecko ma dobre intencje. Nie zawsze jasno je komunikuje, czasem się boi, czasem sobie z czymś nie radzi, ale intencje ma dobre. Na tej świadomości buduj porozumienie.
4Dobre intencje
Buduj relację z dzieckiem, jak most, który łączy dwa brzegi. Pokaż dziecku, że tego mostu nic nie zniszczy. Przecież będziesz je kochać bez względu na to, co się wydarzy, bez względu na to, co dziecko zrobi lub czego nie zrobi. Powiedz mu o tym. A nawet trudne chwile zamykaj jasnym komunikatem, że w waszej relacji nic się nie zmieniło. Najbliższy posiłek zjecie wspólnie o zwykłej porze.
5Najpierw połączenie
Najpierw jest relacja, ta co was łączy na całe życie i ta co was łączy w tej chwili. Gdy wbiegasz z kuchni do pokoju, w którym dzieci bawią się w najlepsze, najpierw złap „ich fale”, najpierw nawiąż połączenie. Później dopiero przejmuj dowodzenie. Jeśli złapiesz kontakt, to skuteczniej przekażesz im, że np. są zbyt hałaśliwe. Najpierw połączenie – później dowodzenie.
6Rozbrajaj przeciwwolę
Gdy skupiasz się na jakimś celu, wymuszasz na dziecku konkretne działania i często kierujesz jego uwagę na zajęcie przeciwnego stanowiska. Wtedy jego wola się usztywnia. W takich chwilach mogą pomóc małe wybory (skarpetki zielone lub czerwone). A jeszcze lepsze będzie skupienie na zabawie. Po prostu róbcie rzeczy razem, płynnie przechodząc od jednej do drugiej.
7Skryptuj
Ty wiesz, jak się zachować. Dziecko może tego jeszcze nie wiedzieć. Widząc niedojrzałe zachowania dziecka, skryptuj je. Powiedz dziecku jak, krok po kroku, zachować się w danej sytuacji.
8Pomijaj incydenty
Różne rzeczy się zdarzają, czasem bardzo przykre. Wiele z nich to jednak incydenty. Nie warto się na nich skupiać, bo wtedy wzrasta ich znaczenie. Zamiast robić wykłady, postaraj się dodatkowo nie ranić dziecka, za to wesprzeć je w tej trudnej chwili.
9Zabawa!
Wszystko, co chcesz przeprowadzić, można zmienić w zabawę. Mycie zębów, wyprawa do lekarza, sprzątanie zabawek. Wszystko może być zabawą, a na ile się to uda, zależy wyłącznie od ciebie albo raczej od tego, na ile ty sam otworzysz się na tę zabawę.
10Towarzysz w smutku
Każdy doświadcza smutku, bezradności, zwątpienia, niezgody. Bądź z dzieckiem w konfrontacji z tą rzeczywistością. Nie pocieszaj. Nie wmawiaj, że inni mają gorzej. Nie przekonuj, że nie jest tak źle. Po prostu bądź i pozwól się smucić.
11Wzmacniaj dobre intencje
Zauważaj je i wspieraj okazje, by dziecko mogło je zmaterializować. Samodzielnie ugotowany obiad. Wyrzeczenie się czegoś dla kogoś. Dziecko szuka okazji, by być dobrym i odpowiedzialnym. Dawaj mu odpowiedzialność na miarę jego wieku. To buduje jego samokontrolę.
12Wzmacniaj dobre intencje
Z czasem pokazuj dziecku, jak radzić sobie z impulsami i nagłymi wybuchami. Obejrzyjcie daną sytuację z różnych (również emocjonalnych) perspektyw. Możesz mieć w sobie emocję frustracji, ale temperuje ją druga emocją, którą w sobie masz – troska. I tak powoli rodzi się w tobie cierpliwość!
Ten tekst nie powstałby bez pomocy Joanny Bylinki-Stoch, która jest psychologiem, członkiem zespołu The Neufeld Institute oraz Dyrektorem Regionalnym The Neufeld Institute Poland i której bardzo dziękuję za rozmowę, materiały i poświęcony czas.
Czytaj także:
5 kluczy do sukcesu wychowawczego według św. Jana Bosko
Czytaj także:
Co robić, kiedy kwestie wychowania dzieci dzielą małżonków?