Jak tłumaczą organizatorzy, pomysł na taką formę drogi krzyżowej wziął się z połączenia duchowości oraz rowerowej aktywności. Inicjatorami wydarzenia są Student+ Duszpasterstwo Akademickie i Postakademickie oraz Warszawska Pielgrzymka Rowerowa grupa żółto-niebieska WAPM. Rowerowa Nocna Droga Krzyżowa rozpocznie się mszą świętą o godz. 20.00 w parafii NMP Matki Zbawiciela na warszawskim Mokotowie (Salwatorianie) przy ul. Olimpijskiej 82/84.
– Chcemy jak apostołowie, najpierw zasiąść z Jezusem do stołu Eucharystycznego, aby później wyruszyć na rozważanie Męki Pańskiej – tłumaczy w rozmowie z Aleteią ks. Kamil Leszczyński.
Po uroczystym błogosławieństwie rowerzyści wyruszą na Nocną Rowerową Drogę Krzyżową.
Duszpasterstwo od dwóch lat organizuje jednodniowe wyprawy jednośladami z cyklu „rozkręcamy wiarę”. Mają one na celu rozwijanie wiary przy pomocy roweru. Organizatorzy dbają o to, by celem było miejsce kultu. Zawsze przed wyruszeniem w trasę uczestnicy modlą się do patronki rowerzystów – Madonny del Ghisallo.
– Tym razem chcemy rozkręcać naszą wiarę podczas nabożeństwa drogi krzyżowej wzdłuż granic miasta Warszawy. Trasa wzdłuż granic stolicy ma również pewne metaforyczne znaczenie. Chcemy pokonywać własne granice – swoich możliwości, sił fizycznych, psychicznych i przede wszystkim granice duchowe – tłumaczy ks. Kamil Leszczyński.
Trasa wiedzie po utwardzonych nawierzchniach, wzdłuż granic stolicy. Poszczególne stacje zostały zaplanowane przy kościołach i kapliczkach. Do pokonania będzie 145 kilometrów. Każdy z uczestników otrzyma ślad trasy oraz rozważania drogi krzyżowej.
Czytaj także:
Młodzi, którzy „szturmem” zdobyli niebo. Droga krzyżowa dla dzieci i młodzieży
Dobrowolna praktyka religijna
Ks. Kamil Leszczyński zwraca uwagę, że każdy wybiera się na wyprawę na własną odpowiedzialność. – Dystans może się wydawać nie do pokonania. To jednak szansa, aby w zmęczeniu, bólu i braku sił zjednoczyć się z Jezusem niosącym krzyż – wyjaśnia duszpasterz.
Duchowny zachęca, by mimo wszystko wyjść ze swojej strefy komfortu, aby przekroczyć granice samego siebie.
– Jeśli rower jest dla ciebie nie tylko środkiem komunikacyjnym, ale jest pasją, to uczyń tę pasję także miejscem rozwoju wiary! Papież Franciszek w jednym z kazań powiedział: Kościół jest jak rower, jeśli nie jest w ruchu, to upada! Dołącz do Nocnej Rowerowej Drogi Krzyżowej i uczyń z roweru narzędzie do rozkręcania wiary! – przekonuje w rozmowie z nami ks. Kamil Leszczyński.
Czytaj także:
Niewidomi jadą tandemami do Santiago de Compostela: To będzie nasza droga krzyżowa
Zapisy
Każdy z uczestników będzie musiał zadbać o odpowiednie przygotowanie fizyczne oraz techniczne roweru (oświetlenie, elementy odblaskowe). Zobowiązany jest również do przestrzegania przepisów ruchu drogowego.
Zgłoszenia na NRDK można dokonać poprzez formularz: https://forms.gle/3KB1A2z4RC9zWWYS9. Nocna Rowerowa Droga Krzyżowa wzdłuż granic stolicy odbędzie się w tym roku po raz pierwszy.
– Chcę się zapisać. Dla mnie takie nabożeństwo, tym bardziej nocą, to forma ćwiczenia duchowego i otwarcie się na nowe wyzwania. Nocna Droga Krzyżowa to jak dla mnie bardzo dobry pomysł, nabożeństwo wielkopostne można przeżyć w zupełnie inny sposób, ale również angażując się wewnętrznie – mówi Krzysztof.
– Przyznam się, że również rozważam udział w Nocnej Rowerowej Drodze Krzyżowej. Owszem trasa wydaje się trudna, ale spotkanie z Jezusem jest tego warte. Wyprawa nocą to jedynie namiastka tego, czego On doświadczył na Golgocie, nie licząc żadnego kroku niósł krzyż dla zbawienia każdego człowieka – dodaje Michał.
Czytaj także:
Ponad 100 muzyków i wokalistów. Droga krzyżowa opowiedziana dźwiękiem i śpiewem na żywo
Dziś świętujemy...