Powstała nowa aranżacja utworu „Co mi Panie dasz” z repertuaru zespołu Bajm. Adam Sztaba do wspólnego muzykowania w domach zaprosił blisko 750 muzyków i wokalistów, w tym Natalię Kukulską, Ewę Farnę, Kubę Badacha czy Cleo.
– Wybraliśmy utwór, który według nas najlepiej odzwierciedla doświadczenia ludzkie związane z pandemią, izolacją, jak i zagubieniem oraz dużą niepewnością w myśleniu o przyszłości – tłumaczy Adam Sztaba.
Zaznacza, że refren tej piosenki w pewien sposób unaocznia, że trwająca sytuacja kryzysowa to jest swego rodzaju znak od Pana Boga: – Żebyśmy na pewno zatrzymali się w dotychczasowym zabieganiu i spróbowali odnaleźć w życiu wartości ponadczasowe. Bardziej trwałe niż to, co do tej pory budowało naszą codzienność, a w kryzysowej sytuacji epidemii koronawirusa często okazało się po prostu ulotne – podkreśla kompozytor i dyrygent, który był współodpowiedzialny za muzykę podczas Światowych Dni Młodzieży w Polsce w 2016 r.
W niezwykłym projekcie Sztaby wzięło udział 732 muzyków i 16 wokalistów. Wśród śpiewających znaleźli się m.in. Natalia Kukulska, Ewa Farna, Kuba Badach, Andrzej Piaseczny, Igor Herbut, Cleo, Sebastian Karpiel-Bułecka, Patrycja Markowska czy Piotr Cugowski. Wszyscy nagrywali singiel ze swoich domów.
Cover „Co mi Panie dasz”, powstały w ramach akcji #wdomuzagrane, jest prawdziwym hitem. W dwa dni od jego zamieszczenia na kanale YouTube Adama Sztaby obejrzało go już ponad milion osób.
KAI
Czytaj także:
Piękny chorał na kwarantannę od benedyktynek. Rekordowe 7 tys. godzin nagrań!
Czytaj także:
„Muzyka w kościele gra…” Z tęsknoty za parafianami księża nagrali piosenkę. Posłuchaj!
Dziś świętujemy...