Magnolia Earl, która niedawno skończyła roczek, już w swoim tak krótkim życiu przeszła do historii. Ta piękna dziewczynka jest pierwszym adoptowanym dzieckiem, które wygrało kampanię Gerbera. Patrząc na jej małą, wesołą twarz, nietrudno zrozumieć dlaczego.
Werdykt został ogłoszony w programie Today w telewizji NBC New York, a radości rodziców Magnolii i jej starszych sióstr, 12-letniej Whitney i 8-letniej Charlotte, nie było końca. W ten sposób Magnolia dołączyła do dużego grona uroczych dzieci, które stały się twarzami tej znanej marki.
Magnolia wpisuję się również w grono innych „pierwszych” dzieci Gerbera. W 2018 roku Lucas Warren podbił serca firmy i stał się pierwszym dzieckiem z zespołem Downa, które było twarzą firmy. W 2019 roku Kairi Yang była pierwszym dzieckiem ze skośnymi oczami, które reprezentowały koncern.
Bo rodziny są różnorodne
Wybór małej Magnolii zwrócił uwagę na różnorodność współczesnych rodzin. Mama Magnolii, Courtney Earl, tak to skomentowała: „To niesamowite. Kiedy ludzie widzą naszą rodzinę lub jeśli widzą inną rodzinę, która niekoniecznie do siebie pasuje, nie muszą kwestionować przynależności nikogo w tej rodzinie”. A tata dziewczynki dodał, że rodzina jest zbudowana przede wszystkim na miłości.
Courtney powiedziała również, że bardzo ważną rolę spełnili biologiczni rodzice dziewczynki: “To oni są prawdziwymi bohaterami tej historii. To oni dali jej życie i wysłali ją w tę niesamowitą podróż”. Okazało się, że biologiczni rodzice wiedzieli o udziale Magnolii w konkursie i byli z córki bardzo dumni.
Dzięki temu, że Magnolia Earl stanie się najbardziej rozpoznawalnym dzieckiem narodu, przekaz, że to właśnie miłość buduje rodzinę, pójdzie w świat.
Czytaj także:
Chłopiec z zespołem Downa nową „twarzą Gerbera”
Czytaj także:
Rodzice Marysi: Adopcja to nie “osiągnięcie”. To miłość [reportaż]
Czytaj także:
Rodzinne tajemnice – czy należy ujawnić dzieciom to, o czym się nie mówi?
Dziś świętujemy...