separateurCreated with Sketch.

Ani Tajlandia, ani Lądek-Zdrój. Co robić w wakacje w czasie epidemii?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Joanna Operacz - 15.07.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Po internecie krąży ostatnio dowcip: „W tym roku po raz pierwszy nie pojadę w wakacje na Malediwy z powodu koronawirusa. Zawsze to było z powodu braku kasy”. Jeśli wy również nigdzie nie wyjedziecie w tym roku – nieważne, z jakiej przyczyny – może przyda się wam kilka pomysłów na to, co robić latem w domu?

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Koronawirus znacznie ograniczył nam możliwości przemieszczania się, zwłaszcza poza granice kraju. Niektórzy w tym roku nawet nie myślą o urlopie, bo popadli w tarapaty finansowe. Inni muszą nadrabiać w pracy czas stracony podczas epidemii. Są też tacy, którzy nigdy nie wyjeżdżali i nie spodziewają się wyjechać, bo nigdy nie było ich na to stać. A jednak chyba wszyscy chcielibyśmy odpocząć i spędzić więcej czasu z rodziną. Wakacje w domu i najbliższej okolicy też mogą być fajne.

 

1Swoje poznać

Dzisiaj wiele dzieci – ale też wielu dorosłych – było np. w Rzymie i Meksyku, ale nie odwiedziło nigdy Krakowa i Torunia. Jasne, że Morze Śródziemne jest przyjemniejsze niż Bałtyk, a włoskie zabytki to fundament naszej cywilizacji; ale zanim się zacznie doceniać to, co daleko, warto najpierw poznać to, co jest najbliżej – zwiedzić ważne polskie miasta, pojechać do kilku parków narodowych, zobaczyć morze i góry… Wielką zaletą turystyczną naszego kraju jest różnorodność krajobrazów, klimatu, ekosystemów.

 

2Najbliżej

Rzeczy, którymi byliśmy karmieni – również w dosłownym sensie – od dzieciństwa, czasem najtrudniej jest docenić. Ale może warto? Poznawanie własnego kraju warto zacząć od najbliższej okolicy. Zwiedzić lokalne zabytki, poznać historię swojej miejscowości i regionu, odwiedzić muzea, spróbować przysmaków lokalnej kuchni.

Kiedy ostatnio byliście w skansenie? Zrobiliście kiedyś wyprawę wzdłuż rzeki, która płynie najbliżej waszego domu? Dzisiaj poznawanie małej ojczyzny jest dużo łatwiejsze niż dawniej, bo chyba każda okolica ma swoje strony internetowe i profile w mediach społecznościowych, na których fani lokalnej historii dzielą się swoją wiedzą i pasjami. Ja na przykład śledzę aż cztery takie profile na Facebooku. Niektóre miejscowości mają nawet aplikacje turystyczne na telefon. Ale jeśli zapytacie w bibliotece o książkę na temat waszej miejscowości, to pani bibliotekarka z całą pewnością coś wam znajdzie.

 

3Proste historie

Podczas przymusowego zamknięcia w domach wielu z nas doceniło fakt, że w ogóle ma dom, i na nowo polubiło takie „proste historie” jak niespieszny posiłek z rodziną. Może warto spróbować również takich bezcennych przyjemności jak chodzenie boso po trawie, spacer o wschodzie słońca albo oglądanie spadających gwiazd w sierpniową noc? Dla dzieci takie doświadczenia, zwłaszcza przeżywane razem z rodzicami, mogą być piękniejsze niż podróż samolotem na drugi koniec świata.

 

4Wyskokowo

Dzisiaj chyba każdy powiat w Polsce ma basen, park linowy, par trampolin, strzelnicę i stajnię, w której można spróbować jazdy konnej. Zimą nawet na Podlasiu można pozjeżdżać na nartach. Takie atrakcje jak siłownie pod gołym niebem, skate parki, ścianki wspinaczkowe i wypasione place zabaw to niemal oczywistość. Niedawno jadąc przez sąsiednią miejscowość zobaczyłam ze zdziwieniem, że tamtejszy zalew – dawniej zarośnięty i nieatrakcyjny – ma teraz piękną plażę z kąpieliskiem i wypożyczalnią rowerów wodnych. Warto popytać znajomych i Google’a o kąpieliska i inne atrakcje w okolicy. Możecie przeżyć spore zdziwienie.

 

5W domu

Jeśli macie dzieci, to w wakacje zapewne prędzej czy później usłyszycie sakramentalne „Nudzi mi się!”. Wakacje minimalisty to dobry moment na odkurzenie sztalug, wyciagnięcie ze strychu maszyny do szycia (ja już swoją wyciągnęłam, a nawet razem z córką uszyłam torbę) czy zainwestowanie w wycinarkę do drewna. Każdy rodzic jest artystą i lepiej, żeby w to uwierzył.

 

6Rusz się

Tuż po tym, jak w maju na nowo otwarto sklepy z rowerami, w Polsce sprzedało się 60-80 proc. więcej jednośladów niż w przed rokiem. Coraz więcej osób przesiada się na rowery w drodze do pracy. Może rower jest też dobrym pomysłem na wakacje? Jest dość szybki i bezpieczny, można nim dotrzeć w miejsca, do których nie wjedzie samochód, a przede wszystkim – daje okazję do ruchu na świeżym powietrzu.

Życzę wam dobrego odpoczynku i pięknych chwil – także w domu i okolicy!


GRA W POLSKĘ
Czytaj także:
Planujesz wakacje? Może najpierw zagraj w grę i… odkryj Polskę!



Czytaj także:
Oto dlaczego masz wrażenie, że w wakacje czas biegnie za szybko

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.