W przepięknym rezerwacie położonym w niedalekiej odległości od Krakowa znajduje się urokliwe miejsce Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. W Dolinie Mnikowskiej na jednej ze skał w zakolu zwanym „Cyrkiem” widnieje obraz Maryi – Matki Bożej Skalskiej.
Czytaj także:
Tatrzański Gietrzwałd. Jeden przestaje pić, drugi się nawraca, trzeci doznaje uzdrowienia
Maryja wychodząca ku wolności
Wizerunek Maryi przedstawia ją jako Polonię. Matka Boża ukazana jest w ruchu, sylwetka dynamicznie “wychodzi” ze skały – przesłaniem takiego przedstawienia jest wskazanie na zbliżającą się wolność.
W czasie swojej wycieczki z krakowskiego Salwatora 27 kwietnia 1952 r. dotarł tutaj ks. Karol Wojtyła, który wędrował wraz ze studentem Jackiem Fedorowiczem trasą wiodącą przez Sikornik, Bielany i Kryspinów. Ku wizerunkowi Matki Bożej Skalskiej dotarli około godziny 15.00. Wizytę tę upamiętnia tablica umieszczona w 2004 r. przy malowidle skalnym. Właśnie wtedy, 25 kwietnia 2004 r. otwarto Podkrakowski Szlak Papieski i odprawiono pierwszą mszę świętą inaugurującą sezon letni.
Obecnie w niedzielę najbliższą wspomnianej rocznicy odprawiana jest tu Eucharystia i odmawiane są nieszpory, inaugurujące letni sezon turystyczny na Szlakach Papieskich.
Zobaczcie zdjęcia wizerunku Maryi na skale oraz okolic:
Historia powstania
Obraz został namalowany na wapiennej skale przez malarza i taternika jednocześnie – Walerego Eljasza-Radzikowskiego, w 1863 roku. Pierwotny obraz został zamalowany w latach 80. XX wieku. Odtworzono go jednak później.
Kilkumetrowy obraz naskalny odrestaurowano w 2015 r. (wcześniej w 2011 r., staraniem parafii św. Brata Alberta w Mnikowie).
Do obrazu prowadzą schodki, wzdłuż których znajduje się kilka stacji drogi krzyżowej, a pod naskalnym dziełem umieszczono ołtarz polowy. Obok malowidła znajduje się wylot 82-metrowej „Jaskini nad Matką Boską”.
Legendy związane z powstaniem wizerunku
Jedna z legend opisuje, że w czasie powstania styczniowego pod skałą kilku powstańców zostało osaczonych przez rosyjskich żołnierzy. Maryja miała im się ukazać i wskazać jaskinię, w której mogli się schronić, co ocaliło im życie.
Inna z wersji podaje, że to z inicjatywy hrabiny Potockiej powstał obraz. Prosiła ona bowiem Boga w intencji swojej ciężko chorej córki. Miała pewnej nocy sen, w którym dane jej było zobaczyć na jednej ze skał Doliny Mnikowskiej wizerunek Matki Bożej. Po wyzdrowieniu córki poprosiła o namalowanie obrazu właśnie Radzikowskiego, który chciał stworzyć miejsce modlitwy dla ukrywających się w tych terenach powstańców styczniowych.
Po upadku powstania styczniowego nie można było odprawiać Eucharystii w intencji ojczyzny w żadnym z kościołów krakowskich. A dzięki powstaniu takiego miejsca w dolinie Mnikowskiej krakowianie mogli tajnie, pod pretekstem wyjazdów rekreacyjnych, uczestniczyć w nabożeństwach odprawianych przy Matce Bożej Skalskiej.
Czytaj także:
Najpiękniejszy obraz Maryi z Dzieciątkiem, jaki widziałem
Czytaj także:
Kapliczka w Gogolinie i woda, która otwiera oczy. Tu majowe jest po niemiecku
Dziś świętujemy...