Przedawkowanie leku przeciwalergicznego to kolejne niebezpieczne wyzwanie, jakie młodzież stawia sobie na Tik Toku. 15-letnia Amerykanka jest pierwszą ofiarą śmiertelną internetowego testu zwanego „Benadryl challenge”.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Pomysł na wykorzystanie leku Benadryl wiąże się prawdopodobnie z konsekwencjami, jakie pojawiają się po przyjęciu zbyt dużej jego dawki: halucynacjami, zaburzeniami mowy czy utraty równowagi.
Śmierć po Benadrylu
Użytkownikom Tik Toka wydaje się, że takie reakcje organizmu są zabawne, a sfilmowanie ich i opublikowanie na platformie przyniesie im internetową popularność. Zazwyczaj zażycie większej dawki kończy się właśnie na tych dolegliwościach, jednak nie zawsze. W przypadku 15-letniej dziewczyny ze Stanów Zjednoczonych konsekwencje były tragiczne.
Początkowo nastolatka miała zamiar opublikować zabawne wideo przedstawiające moment, jak traci równowagę i potyka się o własne nogi. Okazało się jednak, że dawka była na tyle duża, że organizm nie zdołał sobie z nią poradzić i dziewczyna zmarła.
Troje innych nastolatków z Teksasu trafiło do szpitala z bardzo wysokim tętnem. Udało się jednak je unormować następnego dnia. Nie zawsze scenariusz jest tak optymistyczny, czasami tętno pozostaje na wysokim poziomie. Do tego dochodzą reakcje układu nerwowego czy krwionośnego. W skrajnych sytuacjach może się to skończyć zawałem serca, udarem, konwulsjami, a nawet śmiercią.
Niebezpieczne wyzwania w sieci
Rzecznik platformy TikTok oraz firma farmaceutyczna produkująca Benadryl Johnson&Johnson deklarują, że pracują wspólnie nad tym, aby niebezpieczne wyzwanie zniknęło z platformy.
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę ruszyła z kampanią „Chroń dziecko w sieci”, które zwracają uwagę na to, by chronić małoletnich przed negatywnymi treściami w sieci. Zaliczają się do nich m.in. treści autodestrukcyjne, czyli zachowania szkodliwe dla zdrowia – jak właśnie np. Benadryl Challenge. Autorzy akcji zachęcają rodziców i opiekunów, by rozmawiali ze swoimi podopiecznymi i zwracali uwagę na ich aktywności w sieci.
Według badań Nastolatki 3.0 przeprowadzonych w 2016 roku przez NASK, aż 93,4 proc. polskich nastolatków codziennie korzysta z Internetu w domu, a 30 proc. pozostaje online bez względu na miejsce pobytu.
Źródło: o2.pl
