separateurCreated with Sketch.

Mąż, żona, ojciec, matka: to są powołania królewskie! Nie wolno zaniżać ich znaczenia

MAŁŻEŃSTWO
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Katolicka Agencja Informacyjna - publikacja 04.09.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Nie możemy sporadycznie pamiętać o wyjątkowości powołania małżeńskiego i rodzinnego, i o wartości życia. To powinno być codziennym programem” – powiedział bp Romuald Kamiński.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

– Powołanie do małżeństwa i rodziny powinno stanąć w centrum, a wszystkie instytucje powinny równomiernie pracować nad tym, aby tej wspólnocie wszystko się udało, bo ona jest w centrum zainteresowania – mówił bp Romuald Kamiński podczas XV Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

 

Znaczenie powołania małżeńskiego

Pielgrzymi z całej Polski przybyli w czwartek wieczorem w ramach Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, aby modlić się w intencji życia poczętego i rodzin. Temat wrześniowego spotkania brzmiał: „To zwycięstwo było poprzedzone żarliwą modlitwą narodową” (św. Jan Paweł II, Warszawa – Praga, 13 czerwca 1999 r.) – O wygranych bitwach i prawdziwych zwycięstwach na przykładzie Cudu nad Wisłą. Dziś trzeba obronić rodzinę i wywalczyć pełną ochronę życia człowieka”.

W homilii bp Romuald Kamiński zaznaczył, że każdy człowiek powinien modlić się o Bożą mądrość dla siebie i bliźnich. – Mądry według zamysłu Bożego to jest ten, który ze wszystkich sił pragnie iść drogami Bożymi rozpoznawszy najpierw, jakie jest Boże pragnienie. Mądrość ludzka nieraz człowieka doprowadzi do niebywałych tarapatów, więc powinniśmy dbać o to, aby w naszym życiu zagościła mądrość Boża – powiedział celebrans.

Akcentował, że matka i ojciec są filarami w konstrukcji rodziny, czyli tworzą gmach, który jest bezpieczny dla dziecka.

Wśród powołań najliczniejsze są te do bycia mężem, żoną, ojcem i matką. Nie wolno zaniżać ich znaczenia. To są powołania królewskie. Powołanie powinno stanąć w centrum, a wszystkie instytucje powinny równomiernie pracować nad tym, aby tej wspólnocie wszystko się udało, bo ona jest w centrum zainteresowania. Nie możemy sporadycznie pamiętać o wyjątkowości powołania małżeńskiego i rodzinnego, i o wartości życia. To powinno być codziennym programem – podkreślał hierarcha.

 

Św. Józef: wzór

Wskazywał na św. Józefa, który jest milczącym świętym. – Nam potrzeba ciszy po to, aby usłyszeć Boga. Bóg nie lubuje się w przekrzykiwaniu hałasu tego świata. Sumienie każdego z nas potrzebuje ciszy. Św. Józef jest doskonałym tego przykładem i nauczycielem – stwierdził kaznodzieja.

Dodał, że św. Józef jest człowiekiem uczciwej pracy. – Praca jest nam zadana na drodze do zbawienia, ona ma nam pomagać uszlachetniać się. Św. Józefie pomóż nam uporządkować i tę część naszej rzeczywistości – mówił bp Kamiński.

Po komunii św. biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński zawierzył św. Józefowi małżonków, życie nienarodzonych i całe rodziny.

KAI/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!