Przez osiem wieków pustelnia św. Sawy wykuta w ścianie gór Radočelo stanowiła świadectwo wiary chrześcijańskiej w Serbii. Miejsce nosi imię patrona kraju, który mieszkał tam na późniejszym etapie życia, gdy wypełniał misję ewangelizacji narodu serbskiego.
Św. Sawa i Serbia
Zachowało się niewiele zapisków o powstaniu pustelni. Przyjmuje się, że została założona mniej więcej w tym samym czasie, co pobliski klasztor Studenica, na polecenie – jak podaje Atlas Obscura – wielkiego żupana Raszki Stefana Nemanię. Św. Sawa był synem Stefana, królem Serbii, a także pierwszym arcybiskupem tego kraju.
Zapierająca dech w piersiach pustelnia znajduje się w jednej ze ścian góry, na wysokości ponad 91 metrów. Widok z niej jest imponujący. Z StudenicaInfo dowiadujemy się, że do pustelni św. Sawy można się dostać tylko po przemierzeniu trudnej trasy wiodącej przez góry. Szlak pozostał niezmieniony od czasów św. Sawy, przez co oferuje pielgrzymom możliwość przeżycia tej samej wędrówki co święty.
Pustelnia św. Sawy
Pustelnia św. Sawy, wciąż stanowiąca dom dla mnichów i pielgrzymów, oferuje gościom możliwość zwiedzania historycznych miejsc, w tym siedziby mnichów, skryptorium, jaskini św. Sawy i studni, z której nadal można czerpać wodę. Pustelnia odegrała ważną rolę w ewangelizacji Serbii – św. Sawa zachęcał mnichów do tworzenia literatury o charakterze budującym. Sam święty miał napisać w pustelni dwa dzieła: Studenica Typikon i Żywot Simeona.
Wiele zabytków pustelni św. Sawy warto oglądać – dla duchowych doświadczeń i kontemplacji – w samotności. Odnajdzie się tu także grupa pielgrzymów, korzystając z wyznaczonych na spacery szlaków. Ze względu na ciszę, jaka tu panuje, jest to idealne miejsce do podejmowania medytacji.
Aby poznać pustelnię św. Sawy w Serbii, zobacz prezentowany niżej film i zapoznaj się z galerią zdjęć.
Czytaj także:
Co nam mówi pustelnica Miriam – zakonnica, która od 2001 roku milczy?
Czytaj także:
Syryjskie i greckie ikony w samym środku Malty [zdjęcia]
Czytaj także:
Athos. Podglądamy codzienne życie w Republice Mnichów [zdjęcia]
Dziś świętujemy...