separateurCreated with Sketch.

Scenariusz udanej randki w restauracji, czyli savoir vivre przy stoliku

SAVOIR VIVRE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Michał Krajski - 09.09.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Randka, szczególnie pierwsza, jest takim wydarzeniem, podczas którego i mężczyzna, i kobieta chcą zaprezentować się z jak najlepszej strony. Oboje liczą na to, że będzie to okazja do poznania się i zacieśnienia wzajemnych więzi, a gdzieś z tyłu głowy towarzyszy im nadzieja, że będzie to wstęp do bliższej znajomości. Ważne jest więc, aby zwłaszcza w takiej chwili pamiętać o kilku zasadach dobrego wychowania, które pomogą nam dobrze wypaść i uniknąć gaf.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

O czym rozmawiać?

Na początku warto poczynić kilka uwag ogólnych, które dotyczą wszelkich kontaktów osób, które się dopiero poznają. Często na randki chodzą właśnie osoby, które jeszcze niewiele o sobie wiedzą, a przez to dość łatwo mogą się niechcący zranić. Z tego względu lepiej nie poruszać tematów, które mogą dzielić, takich jak polityka. Można przyznać się do swojej wiary, ale dyskusje religijne, zwłaszcza w początkowym etapie znajomości, także mogą stać się polem do konfliktu. Lepiej w ogóle unikać stanowczych sądów, a raczej mówić o swoich osobistych upodobaniach, bo, jak wiadomo, „o gustach się nie dyskutuje”.

Zawsze dobrze zacząć od tzw. small talk, a więc rozmowy towarzyskiej, której celem jest przełamanie pierwszych lodów. Może ona dotyczyć pogody, aktualnej sytuacji na drodze, pomnika, który właśnie mijamy itd. Dzięki temu unikniemy różnicy zdań, rozluźnimy się, znajdziemy wspólny język. Lepiej unikać przy tym opowiadania dowcipów, bo nie wszyscy mają takie samo poczucie humoru, a poza tym możemy kogoś niechcący obrazić. Opowiemy np. żart o policjantach, a zaraz okaże się, że druga osoba ma policjanta w rodzinie.

 

Bardziej słuchać niż mówić

Bardzo ważne jest także to, aby starać się raczej słuchać niż mówić. Rozmowa to wzajemna wymiana zdań. Niedobrze jest, kiedy jedna strona dominuje. Często ktoś jest śmielszy i łatwiej mu przychodzi mówienie, ale wtedy zadaniem takiej osoby jest zadawanie pytań, aby druga strona mogła się otworzyć. Gdy pierwsze lody zostaną przełamane i zaczynamy mówić więcej o sobie i naszym życiu, starajmy się podkreślać raczej to, co może zainteresować drugą osobę. 5-minutowy wywód o chorym psie niekoniecznie musi być ciekawy dla kogoś, kto tego psa nawet nie widział.

 

Ubranie jest ważne!

Pierwszą oznaką wzajemnego szacunku i zainteresowania jest oczywiście ubiór, bo jak mówi chińskie przysłowie, „strona zewnętrzna człowieka jest stroną tytułową jego wnętrza”. Wynika z tego, że zarówno mężczyzna, jak i kobieta powinni postarać się ubrać lepiej niż na co dzień, aby pokazać drugiej stronie, że to spotkanie jest czymś ważnym. Wszystko zależy oczywiście od charakteru miejsca, bo inaczej ubierzemy się do luksusowej restauracji, a inaczej na grill położony w urokliwej okolicy na łonie natury.

Jeśli chodzi o szczegółowy przebieg randki, to wszystkie podręczniki dobrego wychowania stawiają szczególne wymagania mężczyznom. Wynika to zapewne z tego, że w naszej kulturze to oni są tymi, którzy inicjowali tego typu spotkania i po ich stronie leżało staranie się o względy kobiet. Dzisiaj się to zmienia, ale pozwolę sobie opisać sytuację, kiedy to mężczyzna zaprosił kobietę do restauracji.

 

Idziemy na randkę!

Mężczyzna okazuje kobiecie swój szacunek, kiedy przyjeżdża po nią pod dom. Jeśli wybrał lokal, który jest dalej położony, może zaproponować, że pojadą jego samochodem albo taksówką. Przy wejściu do lokalu mężczyzna otwiera drzwi kobiecie, jeśli otwierają się na zewnątrz. Gdy otwierają się do wewnątrz, wchodzi pierwszy i je przytrzymuje (nie pcha ich ręką i nie puszcza, bo wtedy wracając, mogą kobietę uderzyć). Jeśli kobieta wchodzi pierwsza, powinna się zatrzymać. Wtedy mężczyzna prowadzi ją do stolika (chyba, że jest od tego kelner. Wówczas na niego czeka). Przy wyborze i rezerwacji stolika trzeba pamiętać, że najlepszy to taki, który ma ładny widok lub daje widok na salę, nie znajduje się przy drzwiach, zwłaszcza do kuchni i toalety, nie jest w przejściu. Stolik na uboczu może zagwarantować ciszę i intymniejszą atmosferę.

Mężczyzna ma za zadanie nieustannie troszczyć się o dobre samopoczucie partnerki. Idąc razem z nią, ma ją po prawej stronie, chyba że występuje po tej stronie jakieś potencjalne niebezpieczeństwo, np. ulica. W restauracji odbiera od niej płaszcz, odsuwa i przysuwa krzesło, jak trzeba, podaje menu, orientuje się, gdzie jest toaleta itd.

Jego misją jest też okazywanie jej na każdym kroku szacunku. Robić to może poprzez proste gesty, jak przepuszczenie w drzwiach, siadanie dopiero, kiedy ona usiądzie, wstawanie, kiedy ona wstaje, choćby do toalety.

Temat samego jedzenia jest bardzo obszerny i obejmuje wiele zagadnień, jak: co zamawiać, jak jeść, w jakiej kolejności, jak dobierać napoje. Wymaga oddzielnego opisania. Jeśli jednak chodzi o rozmowę, dobrze się do niej przygotować. Niegdyś przed spotkaniami towarzyskimi wiele osób odświeżało swoją wiedzę na różne tematy, czytało książki, przygotowywało sobie interesujące spostrzeżenia. To też świadczy o szacunku dla drugiej osoby i pozwala więcej wynieść z takiej rozmowy. Jest to też sposób, żeby nie mówić za dużo o sobie, co może być odczytane jako wyraz egotyzmu.

 

Randka – kto płaci?

Obecnie kwestia dotycząca tego, kto płaci jest sporna. Niegdyś obowiązek ten leżał po stronie mężczyzny. Obecnie kobiety są samowystarczalne, wolą często płacić za siebie, zwłaszcza w początkowym okresie znajomości, bo inaczej czują się do czegoś zobowiązane. Mężczyzna musi to uszanować, ale powinien, zwłaszcza kiedy jest osobą zapraszającą, zadeklarować, że zapłaci.

Na końcu mężczyzna powinien pomóc kobiecie się ubrać. Jeśli mają ubrania w szatni, odbiera je, a następnie ubiera się najpierw sam, by dopiero potem pomóc partnerce (inaczej ona będzie się grzać, czekając na niego). Wówczas powinien ją odprowadzić pod dom, albo przynajmniej wezwać dla niej taksówkę i za nią zapłacić, jeśli ona nie ma nic przeciwko temu.


NIEODWZAJEMNIONA MIŁOŚĆ
Czytaj także:
10 rzeczy, które bym zmieniła w randkowaniu, gdybym mogła cofnąć czas


MAŁŻEŃSTWO
Czytaj także:
Dlaczego małżeńskie randki są tak ważne?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.