Rodzice są podejrzani o udział w dwóch zamachach samobójczych 27 stycznia 2019 na katedrę katolicką w Jolo City. Zginęły wówczas co najmniej 22 osoby, kilkaset zostało rannych. Prawdopodobnie dokonali oni także zamachu na kościół w indonezyjskiej prowincji Kalimantan na Borneo w 2016 roku.
COLLARED. Government troops arrest alleged Indonesian terrorist and suicide bomber Rezky Fantasya Rullie alias 'Cici' and two others in an operation in Brgy. Asturias, Jolo, Sulu on Saturday. | 📷: JTF Sulu pic.twitter.com/e5UQhbV1iv
— Philippine News Agency (@pnagovph) October 10, 2020
Wraz z Rullie zostały zatrzymane dwie inne kobiety, które – jak twierdzą media – są żonami członków ugrupowania ugrupowania terrorystycznego Abu Sajaf, w tym komendanta Bena Yadaha, zwanego także Benem Tatoo. Te trzy kobiety miały w najbliższym czasie wspólnie planować kolejny atak terrorystyczny.
Według ekspertów grupa Abu Sajafa rekrutuje coraz więcej kobiet. Jego terror staje się coraz bardziej zajęciem rodzinnym – powiedział w rozmowie z mediami filipiński generał armii Cirilito Sobejana.
W sierpniu kobiety z Abu Sajaf zorganizowały w Jolo dwa równoczesne zamachy samobójcze. Pierwszy wymierzony był w żołnierzy opiekujących się ludźmi dotkniętymi pandemią koronawirusa, druga bomba eksplodowała w pobliżu katedry katolickiej w Jolo. Śmierć poniosło 15 osób, a 75 zostało rannych.
Sulu na południu Filipin to twierdza grupy terrorystycznej Abu Sajaf, która obecnie nazywa siebie “państwem islamskim – prowincją Azji Wschodniej”. Według mediów filipińskich od 2000 roku przed katedrą w Jolo lub w jej pobliżu terroryści Abu Sajaf dokonali jedenastu zamachów bombowych.
Czytaj także:
Na Filipinach powstaje najwyższy posąg Matki Boskiej na świecie
Czytaj także:
Filipiny zakazują wieszania różańców w samochodach
Dziś świętujemy...