separateurCreated with Sketch.

Odszedł Wojciech Pszoniak. „Wielki Artysta. Niepowtarzalny. Piękny człowiek”

WOJCIECH PSZONIAK
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Zmarł Wojciech Pszoniak, wybitny aktor filmowy i teatralny. Miał 78 lat. „Odszedł od nas Wielki Artysta. Niepowtarzalny. Piękny człowiek” – napisał we wspomnieniu ks. Andrzej Luter, duszpasterz i przyjaciel twórców oraz filmoznawca.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ks. Andrzej Luter towarzyszył aktorowi tuż przed śmiercią. Dzieli się kilkoma faktami i refleksjami na temat Wojciech Pszoniaka:

Bywałem u niego w ostatnich tygodniach, dniach i godzinach życia. Pragnął sakramentów, ale i rozmów. Jedna z nich, na dwa tygodnie przed śmiercią, trwała kilka godzin – wspomina ks. Luter. – Tydzień później kolejne spotkanie, ale to już było bardziej milczenie. I bezradność. Wielki aktor nie mógł powiedzieć już nic, każde słowo przychodziło mu z trudnością – dodał duchowny.

Zdaniem ks. Lutra Wojciech Pszoniak był jednym z kolosów powojennego polskiego teatru i filmu oraz wspaniałym aktorem i artystą.

Niemal do samego końca w domu – pod czułą i bohaterską opieką Basi, swojej wspaniałej żony. Otoczony miłością. Dzięki tej miłości mógł jakoś znosić swoje cierpienie. Ostatnie godziny musiał jednak spędzić w szpitalu. Ten cholerny rak, już nawet nie wiem czego – na końcu wydawało się, że wszystkiego – był bezlitosny – napisał ks. Luter.

 

Wojciech Pszoniak kolosem powojennego teatru i filmu

Wojciech Pszoniak urodził się 2 maja 1942 roku we Lwowie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie w 1968. Zadebiutował tam w „Klątwie” Stanisława Wyspiańskiego reżyserowanej przez Konrada Swinarskiego (1968).

W 1971 pierwszy raz pracował z Andrzejem Wajdą, w którego filmach grał później wielokrotnie, kreując wybitne role m.in. w „Weselu”, „Ziemi obiecanej”, Dantonie” czy „Korczaku”.

W 1978 rozpoczął pracę na scenach zagranicznych, m.in. we francuskim Teatrze Nanterre. W 1982 r. Pszoniak na stałe wyjechał do Francji. Grał na scenie oraz wystąpił w kilkunastu zagranicznych filmach. W 1993 rozpoczął współpracę z teatrami londyńskimi.

Trzy lata później, w 1996 roku, zagrał Łatkę w „Dożywociu” Fredry reżyserowanym w Teatrze Polskim przez Andrzeja Łapickiego.

W połowie lat 90. Pszoniak po dłuższej przerwie powrócił do Teatru Telewizji, z którym współpracował od początku kariery.

Jego ostatnie role to Rabbi Nachman, Doktor Szebojgan w spektaklu telewizyjnym „Hanoch odchodzi bez słowa” w reżyserii Dariusza Błaszczyka (2016) i Maurycy Grunberg w spektaklu telewizyjnym „Paradiso” wyreżyserowanym przez Andrzeja Strzeleckiego (2018).

Wojciech Pszoniak był laureatem licznych nagród filmowych i teatralnych w kraju i za granicą. Otrzymał także nagrody państwowe, m.in. Order Zasługi Republiki Francuskiej za wkład w rozwój stosunków polsko-francuskich w dziedzinie kultury (2008) oraz Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski (2011).

W 2014 otrzymał Wielką Nagrodę XIV Festiwalu „Dwa Teatry” w Sopocie za wybitne kreacje aktorskie w Teatrze Polskiego Radia i Telewizji.

Źródło: wiez.com.pl, culture.pl 


MICHAŁ ZNICZ
Czytaj także:
Michał Znicz, przedwojenny aktor: uczę się zwyciężać i być wiernym w drobiazgach

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!