Czasami wydaje się, że każda normalna chwila w życiu została zrujnowana przez pandemię. Kiedy zaczynam skupiać się na tym, jak inne jest teraz życie niż jeszcze rok temu, od razu czuję się sfrustrowana. Ale staram się odrzucić te myśli i skupić się na tym, co jest teraz możliwe. Z jakiegoś powodu żyjemy teraz, w tych czasach, a nie w innej epoce. Co więc możemy zrobić, aby nasz życiowy zakątek był trochę bardziej kochający i trochę mniej odizolowany w te święta?
Nie zapominajmy o gościnności. W naszych społecznościach jest tak wielu ludzi, którzy czują się odłączeni. A jeśli tak jak ja czasami jesteś jednym z nich, to wiedz, że najlepszym sposobem na osamotnienie jest służenie komuś innemu. Oto kilka pomysłów, jak to zrobić pomimo wyjątkowych wyzwań związanych z COVID-19.
Służ swoim sąsiadom
Jeśli wiesz, kto w twoim bloku lub budynku może potrzebować trochę więcej pomocy, zacznij właśnie tam. Może to oznacza przyniesienie kilku artykułów spożywczych parze z małym dzieckiem lub zapewnienie posiłku starszemu panu piętro niżej, który zawsze trzyma drzwi windy dla ludzi.
Jeśli nie masz pewności, od czego zacząć, rozważ zrobienie torebek ze świątecznymi smakołykami i dostarczenie ich od drzwi do drzwi, a być może pozostawienie ich w skrzynkach pocztowych.
Wysyłaj paczki do kogoś, kto mieszka daleko
Możesz ustawić odbiór artykułów spożywczych w pobliskim sklepie lub skorzystać z usługi dostawy. A kto nie lubi otrzymywać nieoczekiwanej paczki ze smakołykami w środku? Przesyłki nie muszą być związane z jedzeniem. Para zabawnych skarpetek, sztyft do ust, trochę ziaren kawy i odręczna notatka stanowią miłą niespodziankę.
Nie jest to również rok, w którym można pomijać wysyłanie kartek świątecznych. Jeśli finanse są napięte, możesz wykazać się kreatywnością dzięki mailowi i przygotować np. plik pt. mój rok w pigułce, z dużą ilością zdjęć.
Znajdź sposób na wolontariat z domu
A jeśli należysz do grupy niskiego ryzyka, znajdź sposób na wolontariat w miejscach, w których może brakować zwykłej pomocy.
Często organizacje korzystają z pomocy wolontariuszy, którzy są na emeryturze. Niestety, wielu z tych wolontariuszy jest obecnie narażonych na wysokie ryzyko i nie jest w stanie pomóc tak, jak kiedyś. Jeśli masz elastyczny harmonogram, rozważ pracę w ciągu kilku godzin, aby pomóc organizacjom prowadzonym przez wolontariuszy w twojej okolicy.
Jeśli nie wiesz, od czego zacząć, spróbuj skontaktować się ze swoją parafią, aby sprawdzić, czy potrzebują pomocy lub czy wiedzą o organizacjach non-profit w okolicy, które borykają się z problemami.
Spotykaj się bezpiecznie z ludźmi
Kto w twoim życiu może być bardziej odizolowany i mieć mniej wspierającej go społeczności? Istnieje wiele sposobów na wykazanie się kreatywnością, aby nadal móc spotykać się, nawet twarzą w twarz. Kawa na ganku czy na ławce w parku jest o wiele lepsza niż brak wyciągniętej ręki.
Weź pod uwagę wieczór w „stroju pszczelarza”, podczas którego zapraszasz kilka osób, a wszyscy zakładacie okrycia od stóp do głów i razem oglądacie film.
Czy są członkowie rodziny lub przyjaciele, z którymi powinieneś porozmawiać na czacie wideo, ale nie robisz tego, ponieważ nie jest to zabawne lub trwa zbyt długo? Są to prawdopodobnie osoby, do których powinieneś dotrzeć.
Nie zawsze jest dla nas oczywiste, kto się boryka z takimi trudnościami, więc jeśli zastanawiasz się, czy powinieneś się do kogoś odezwać, po prostu zrób to. Na przykład pomyśl o każdym, kto stracił ukochaną osobę w tym roku, i porozmawiaj z nim.
Czytaj także:
Ten stulatek nie pozwolił, aby COVID-19 zrujnował jego urodziny
Czytaj także:
Cudowne bliźniaki zaskakują wszystkich! A miały nie przeżyć śpiączki mamy z COVID-19
Dziś świętujemy...