Aleteia logoAleteia logoAleteia
wtorek 19/03/2024 |
Św. Józefa
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

„Hiszpański ojciec Kolbe”. Oddał życie za ojca sześciorga dzieci

PRZEŚLADOWANIA

bioraven | Shutterstock

Katolicka Agencja Informacyjna - 11.02.21

„Jestem kapłanem. Nie mam żony ani dzieci, dlatego błagam, byście wzięli mnie, a nie tego biednego człowieka”. Przed śmiercią zdążył udzielić rozgrzeszenia swym towarzyszom-męczennikom, a także ich zabójcom…
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

Cztery lata przed o. Maksymilianem Marią Kolbe, podczas prześladowań Kościoła w okresie wojny domowej w Hiszpanii, 37-letni hiszpański duchowny oddał życie za życie ojca rodziny. Obecnie ks. Francisco de Paula Padilla znajduje się w gronie 130 męczenników z lat 1936-1939, których proces beatyfikacyjny trwa w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Faza diecezjalna zakończyła się w 2019 roku.


Temporary

Czytaj także:
W Asyżu młodzi masowo przystępowali do spowiedzi. Beatyfikacja Carla Acutisa

Ks. Francisco de Paula Padilla

Jako formę represji za nalot lotnictwa frankistowskiego na miasto Jaén jego republikańskie władze postanowiły rozstrzelać grupę więźniów. Wielu z nich osadzono tam za sam fakt bycia katolikiem. 2 kwietnia 1937 r. po północy zgromadzono ich w galerii miejscowego więzienia. Zaczęto wyczytywać nazwiska osób, które miały być rozstrzelane jeszcze tej nocy, po czym wiązano im ręce.

Gdy wywołano mężczyznę imieniem José, zaczął on stawiać opór, mówiąc z płaczem, że ma sześcioro dzieci. Wówczas do kolejki skazańców wszedł ks. Francisco de Paula Padilla, proboszcz z Mancha Real, prosząc, by mu związano ręce. Na słowa: „Ciebie nie wzywano”, odpowiedział: „Jestem kapłanem. Nie mam żony ani dzieci, dlatego błagam, byście wzięli mnie, a nie tego biednego człowieka”.

Kilka godzin później ks. Padilla został rozstrzelany na miejskim cmentarzu. Zdążył jeszcze udzielić rozgrzeszenia swym towarzyszom-męczennikom, a także ich zabójcom.

Proces beatyfikacyjny

Oprócz „hiszpańskiego ojca Kolbe” proces beatyfikacyjny obejmuje 108 kapłanów, mniszkę klaryskę, parę małżeńską, 17 mężczyzn świeckich i 1 wdowę. Wśród duchownych są zarówno doktorzy teologii po studiach rzymskich, jak i skromni proboszczowie wiejskich parafii, założyciele kuchni dla ubogich i rolniczych związków zawodowych. A także trzech braci-księży.


MAINETTI

Czytaj także:
Zamordowana przez satanistki siostra do ostatniego tchu szeptała słowa przebaczenia

Większość świeckich związana była z nocną adoracją Najświętszego Sakramentu i z Akcją Katolicką. Jest tu dziennikarz, farmaceuta, lekarz, a także mężczyzna niepełnosprawny fizycznie, „którego zabito, bo zawsze przestawał z księżmi” – wyjaśnia postulator beatyfikacji Rafael Higueras.

Młodą wdowę zamordowano dlatego, że brat jej męża był kapłanem. – Przynależność do rodziny, w której jest kapłan sprawiała, że było się kandydatem do męczeństwa – podkreśla Higueras.

Ludzie ci zostali zabici z nienawiści do wiary. Prawie wszyscy byli rozstrzelani. Wielu wcześniej traktowano z okrucieństwem i wyszydzano. Wszyscy „mają dziś wiele do powiedzenia”.

Są wzorami życia i wiary, a swoją śmiercią ukazują to, o czym mówił Jezus: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”. Umarli „jak Chrystus, który jest pierwszym męczennikiem”, a jego męczeństwo „stanowi lekcję miłości”.

KAI/ks


JAN MACHA

Czytaj także:
„To jest albo święty albo idiota!” Jesienią beatyfikacja ks. Jana Machy

Tags:
beatyfikacjaHiszpaniaksiądzmęczennicyśw. Maksymilian Kolbewojna
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail