separateurCreated with Sketch.

Wyzwanie wielkopostne #7. Telefon jak narkotyk?

ASZYKI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Aszyki - publikacja 23.02.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Korzystanie z telefonu to dziś pewnego rodzaju narkotyk. Jak już weźmiesz do ręki, to nie można przestać scrollować. Co w tym złego?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

„4 miłości” to nasza tegoroczna propozycja wyzwań wielkopostnych. Codziennie przez 47 dni dostajesz do wykonania zadanie związane z miłością do Boga, do innych ludzi, do siebie lub do świata.

Dzisiejsze wyzwanie przygotowali Kasia i Arek z kanału Aszyki:

Korzystanie z telefonu to pewnego rodzaju narkotyk. Jak już weźmiesz do ręki, to nie można przestać scrollować. Co w tym złego? To zabiera czas, siłę, zaspokaja potrzebę relacji z ludźmi, spotkań face to face.

Wyzwanie

#7

Odłóż telefon. Na jeden dzień. A co, jeśli potrzebny ci do pracy? A co, jeśli może stać się coś ważnego, uczysz się online etc.?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!