Po ostatnich burzach śnieżnych wielu Teksańczyków rozpaczliwie potrzebuje hydraulika. Niestety, z powodu pękania rur w całym stanie i trudnych do znalezienia materiałów hydraulicznych, wiele rodzin zostało bez wody, a ich domy zostały zalane.
Hydraulik pilnie potrzebny
W odpowiedzi na wołanie o pomoc przytłoczonych hydraulików na południu, Andrew Mitchell i jego rodzina załadowali do samochodu materiały o wartości 2 000 dolarów i pojechali do Teksasu, aby podzielić się swoją wiedzą i umiejętnościami.
Hydraulik, jego żona, Kisha Pinnock, ich dwuletni syn i szwagier – chętny praktykant, Isiah Pinnock, odbyli 22-godzinną podróż z ich domu w New Jersey ze wszystkimi materiałami, na które mogli sobie pozwolić finansowo. Ich pierwszym przystankiem była pomoc siostrze Pinnocka w Humble w Teksasie.
Stamtąd Mitchell i jego uczeń – który w rzeczywistości jest studentem college’u – udali się do innych domów, aby pomóc, gdzie tylko mogli, pracując wiele godzin w trudnych warunkach. Żona Mitchella podzieliła się z BBC, że wychodzą o 2 w nocy i wracają o 7.30 rano.
Naprawdę lubię tę pracę
„To naprawdę dar móc być błogosławieństwem dla innych ludzi, a Andrew naprawdę lubi tę pracę” – wyjaśniła BBC, dodając, że „hydraulika to jego pasja”.
Rodzina jest w Teksasie od prawie tygodnia i chce nadal pomagać innym, o ile tylko będą mieli potrzebne do tego materiały. Na ich usługi jest tam ogromne zapotrzebowanie: „Wiele osób, którym pomogliśmy, mówiło nam, że albo nie mogą wezwać hydraulika do telefonu, albo – jeśli znajdą takiego – czas oczekiwania na serwis wynosi trzy do czterech tygodni, więc nie mają wody przez cały ten czas” – zauważyła Pinnock.
Mitchell powiedział, że – jeśli będzie taka potrzeba – przyjedzie do Teksasu ponownie, aby nadal być błogosławieństwem dla swoich południowych sąsiadów.
Czytaj także:
Co mówi człowiek, który wie, że niedługo umrze?
Czytaj także:
Odwiedził ją anioł. W przebraniu… hydraulika
Dziś świętujemy...