Kiedy rozpoczęła się pandemia, nauczyciel José Villaruel stracił pracę, ponieważ lekcje odbywały się online. Konsekwencje tego okazały się katastrofalne dla tego siedemdziesięciolatka, który swój dochód wysyłał chorej żonie i dzieciom mieszkającym w Meksyku.
Mieszkał w samochodzie od 8 lat…
Prawdę mówiąc, ten oddany mąż mieszkał w samochodzie od ośmiu lat, aby móc wysyłać rodzinie tyle pieniędzy, ile potrzebowali. Teraz, bez pracy, Villaruel utrzymywał się z czeków opieki społecznej, z których większą część przeznaczał dla bliskich.
Dzięki Bogu jego były uczeń, Steven Naga, natknął się na zmagającego się z trudnościami nauczyciela na parkingu o 5.00 rano, w drodze do pracy. Nabrawszy trochę odwagi podszedł do niego i zapytał o okoliczności jego obecnej sytuacji. Kiedy Villaruel wyjaśnił, na czym polega jego problem, 21-latek poczuł nieodpartą potrzebę pomocy: „Naprawdę go ceniłem, po prostu za to, jak miło traktował swoich uczniów. Pytał, jak nam minął dzień, czy już jedliśmy, drobne tego typu rzeczy. I był bardzo, bardzo zabawny przy sprawdzaniu obecności” – opowiedział CNN.