separateurCreated with Sketch.

„Ręka Boga”. Pomaga pacjentom przynajmniej na dwa sposoby

GLOVE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Pablo Cesio - publikacja 13.04.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
To prosty, ale pełen czułości sposób, na który wpadła pielęgniarka z Brazylii. Jej zdjęcie obiegło media społecznościowe i przyjmuje się na kolejnych oddziałach COVID-owych.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Oto jak 36-letnia pielęgniarka Lidiane Melo w rozmowie z brazylijską telewizją „Globo” opowiada o kulisach swojego pomysłu. Rzecz miała miejsce w 2020 r. w jednym z brazylijskich szpitali. Kobieta usiłowała zmierzyć saturację pacjentce leżącej na oddziale intensywnej terapii.

Według informacji zanotowanych w kronice szpitalnej, dzięki temu rozwiązaniu poprawiło się ukrwienie tkanek pacjenta. Można było zmierzyć nasycenie tlenem oraz zaproponować odpowiednie leczenie.

Choć ta historia wydarzyła się przed rokiem, dopiero w połowie marca tego roku pielęgniarka znalazła zagubione zdjęcie w swoim telefonie komórkowym i postanowiła opublikować je w sieciach społecznościowych. Nie trzeba było czekać zbyt długo na to, by zdjęcie stało się viralem. Zwracano uwagę, że technika pozwala nie tylko na zbadanie nasycenia tlenem, ale także na dodanie otuchy pacjentom, którzy wskutek pandemii koronawirusa leżą osamotnieni w szpitalnych łóżkach.

Trudno o właściwszą nazwę dla dzieła Lidiane. Choć nie ma ono nic wspólnego ze słynną „Ręką Boga” i Diego Armando Maradoną, który na mundialu w 1986 r. dłonią strzelił gola w meczu z Anglią.

Ta szpitalna „Ręka Boga” jest pełna spokoju, ma działać kojąco i nieść pocieszenie. Jej działanie zostało ponownie przetestowane u pacjentki w innym szpitalu. Kobieta wymagała intubacji.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!