Lekarze orzekli 30 marca, że matka dziewięciorga dzieci Halima Cisse potrzebuje specjalistycznej opieki medycznej. Po dwutygodniowym pobycie w szpitalu w stolicy kraju – Bamako malijski rząd pomógł w organizacji przeniesienia kobiety do szpitala w Maroku. Specjaliści byli zgodni co do tego, że stan zdrowia kobiety wymaga szczególnej uwagi.
Urodziła dziewięcioraczki
Kobieta spędziła w marokańskim szpitalu pięć tygodni, po czym 4 maja nastąpiło rozwiązanie. Według dwóch niezależnych badań USG wykonanych w Mali oraz Maroku ciężarna Halima w swoim łonie miała siedmioro dzieci. Okazało się jednak, że w trakcie badań przeoczono kolejnych dwoje.
Pięć dziewczynek i czterech chłopców
Cała dziewiątka przyszła na świat przez cesarskie cięcie. Za kilka tygodni mają wrócić do domu.
Noworodki, pięć dziewczynek i czterech chłopców, oraz mama czują się dobrze – zakomunikowała malijska minister zdrowia Fanta Siby cytowana przez Polską Agencję Prasową.
Minister Siby przekazała, że była w stałym kontakcie z malijskim lekarzem, którego oddelegowano do opieki nad Cisse podczas porodu w Maroku.
Ciąża, która zafascynowała Afrykę Zachodnią
Jak podaje agencja Reutera, ciąża Halimy Cisse „zafascynowała naród Afryki Zachodniej i przyciągnęła uwagę jego przywódców”.
Lekarze przyznali, że bardzo martwili się zarówno o matkę, jak i o dzieci. Tego rodzaju ciąże zdarzają się bardzo rzadko. Powikłania medyczne spotykane przy ciążach mnogich powodują, że niektóre dzieci nie dożywają nawet rozwiązania.
Minister Fanta Siby pogratulowała szczęśliwego rozwiązania zespołom lekarzy z Mali i Maroka.
Źródło: PAP, Reuters