Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 19/04/2024 |
Św. Leona IX
Aleteia logo
Aktualności
separateurCreated with Sketch.

Pogorzelcy z Podhala: “Jest za co dziękować Bogu” [GALERIA]

POŻAR, NOWA BIAŁA

Piotr Korczak/REPORTER

Redakcja - 21.06.21

– W tym domu mieszkało nas 6 osób, nikt nie ucierpiał, jest za co dziękować Bogu. A gdyby tak pożar wybuchł w nocy, co by z nami było? – pyta pani Irena, mieszkanka jednego z domów, które ucierpiały w pożarze w Nowej Białej na Podhalu.

Ks. Józef Bednarczyk, dziekan dekanatu Niedzica, w skład którego wchodzi parafia w Nowej Białej podkreślił, że już w sobotę wieczorem była prowadzona zbiórka na rzecz pogorzelców.

Procesja z Najświętszym Sakramentem tuż przy pożarze

Opowiedział też o bardzo symbolicznym fakcie, mającym miejsce między ulicą św. Katarzyny, a sąsiadującym z nią kościołem.

Kiedy tylko dowiedziałem się o pożarze, natychmiast tutaj przyjechałem. Ksiądz proboszcz kończył akurat procesję z Najświętszym Sakramentem. Postanowił wspólnie z wiernymi podejść jak najbliżej pożaru. Proszę sobie wyobrazić, że tam, gdzie mogli jeszcze stanąć, ogień nie rozprzestrzeniał się już dalej – opowiada ks. Bednarczyk.

Duchowny dodaje, że wszyscy kapłani z dekanatu, prywatnie od siebie, wsparli już pogorzelców. Ks. Józef Bednarczyk wraca też pamięcią do pożaru sprzed 35 lat.

Pamiętam tamten pożar bardzo dobrze, byłem na miejscu. Paliło się wtedy 8 budynków gospodarczych. W tym pożarze one też zostały zniszczone. To wielki dramat dla mieszkańców, bardzo pracowitych i oddanych ludzi – dodaje duchowny.

Pogorzelcy z Nowej Białej dziękują Bogu

Krystyna Węglarz, sołtys Nowej Białej podkreśla, że w wielkiej tragedii jest i mała radość.

Dziękujemy Bogu, że nikt nie zginął. Oczywiście straty materialne są potężne. Do każdego domostwa trzeba podejść inaczej – niektórzy stracili część dobytku, a inni wszystko, co mieli. Nie zostało im nic. Każdemu będziemy pomagać – podkreśla Krystyna Węglarz.

Mieszkańcy domów rozpaczają, ale i potrafią na niewyobrażalną tragedię, która ich dotknęła, popatrzeć przez pryzmat wiary.

W tym domu mieszkało nas 6 osób, nikt nie ucierpiał, jest za co dziękować Bogu. A gdyby tak pożar wybuchł w nocy, co by z nami było? – pyta pani Irena, mieszkanka jednego z domów, które ucierpiały w pożodze. – Naprawdę ktoś tam na “górze” czuwał nad nami. Na strychu wszystko spłonęło doszczętnie, a dwa obrazy ze stacjami drogi krzyżowej zostały nietknięte – wzrusza się pani Irena.

Zbiórka dla pogorzelców z Podhala

Pomoc dla pogorzelców napływa z wielu miejsc Podhala, Spisza i Orawy, a także z dalszych miejscowości. W sali gimnastycznej miejscowej szkoły zorganizowano wielki magazyn z artykułami żywnościowymi, artykułami higienicznymi, ubraniami i innymi rzeczami, które przywieziono do Nowej Białej.

Strażacy z OSP Czarny Dunajec wraz z tamtejszym samorządem zorganizowali u siebie w remizie zbiórkę pieniędzy i różnych artykułów.

Nikogo nie trzeba było prosić, zachęcać. Druhowie przecież nie spali, bo ratowali dobytki mieszkańców Nowej Białej, a już następnego dnia podjęli się akcji niosącej pomoc w innym wymiarze – mówi Marcin Ratułowski, wójt Gminy Czarny Dunajec. Z Czarnego Dunajca do Nowej Białej pojechało aż 9 samochodów dostawczych z różnymi darami dla mieszkańców.

Arcybiskup, premier, wojewoda na miejscu

Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, spotkał się w Nowej Białej z mieszkańcami domów, które zostały całkowicie lub częściowo zniszczone w wielkim pożarze. Zapewnił o pomocy archidiecezji krakowskiej dla wszystkich osób, które straciły często cały dorobek życia.

Tworzymy wspólnie Kościół, teraz właśnie możecie liczyć na naszą pomoc – zapewnił abp Marek Jędraszewski. Metropolita spotkał się z mieszkańcami na ul. św. Katarzyny, gdzie doszło do pożaru. Dobytki mieszkańców w całości lub częściowo zostały zniszczone w wielkim pożarze, który trawił wioskę od sobotniego popołudnia do późnego wieczora.

Biskup Krakowa z ul. św. Katarzyny pojechał do miejscowego kościoła, gdzie odprawił mszę świętą w intencji pogorzelców.

Bardzo dziękujemy księdzu arcybiskupowi za słowa otuchy, ale i namacalną pomoc, którą doświadczają nasi mieszkańcy – mówił ks. Artur Gadocha, proboszcz parafii w Nowej Białej. W przyszłą niedzielę 27 czerwca w całej archidiecezji krakowskiej przed wszystkimi kościołami zostanie przeprowadzona zbiórka na pogorzelców.

W Nowej Białej z mieszkańcami spotkali się premier Mateusz Morawiecki, wojewoda małopolski Łukasz Kmita i marszałek małopolski Witold Kozłowski. Na miejscu byli podhalańscy posłowie i władze samorządowe z powiatu nowotarskiego.

Ogień wybuchł w sobotę po godzinie 18.00. Przez całą niedzielę prowadzone były prace związane z oględzinami policji, straży. Pożar strawił ponad 40 budynków mieszkalnych i gospodarczych. Usuwane są zwierzęta, które nie wygrały walki z ogniem. Przyczyny pożaru wciąż nie są znane. Sprawą zajęła się prokuratura, a oględziny pogorzeliska – jak zapowiada policja – mogą potrwać nawet kilka dni.

Źródło: KAI, TVN24

Tags:
pożar
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail