Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Wielu przekonało się, że znalezienie tej jedynej/tego jedynego wśród masek i lockdownów nie było najłatwiejszym zadaniem. Jednak dla Johna Schultsa i Joy Morrow-Multon pandemia okazała się w tym aspekcie błogosławieństwem!
95-latkowie już dwukrotnie owdowieli. Nie przeszkodziło im to jednak w odnalezieniu miłości po raz kolejny. Choć randkowanie w czasie pandemii było o wiele trudniejsze, oboje dołożyli wielu starań, by się udało. Od spotkań z zachowaniem dystansu aż do momentu zaszczepienia, po codzienne rozmowy telefoniczne – tym dwojgu udało się zbudować związek i miłość.
Schults dzielił się ze Stevem Hartmanem w jego On The Road show w CBS: "Ona była tego warta. Ale [ten wysiłek] był jednak utrapieniem".
Podjęty przez nich trud jest lekcją dla nas wszystkich. Jak mówił syn Schultsa, Pete, wytrwałość seniorów doprowadziła ich do szczęścia w bardzo nietypowych okolicznościach. "Zrobili wszystko, co było trzeba" – stwierdził Pete w rozmowie z Hartmanem.
Pandemia zmusiła parę seniorów do "powrotu do prostych przyjemności", takich jak długie przejażdżki samochodem, a co najważniejsze – do "ogromnej bezinteresowności". To lekcja ważna dla wszystkich par, na każdym etapie związku!
W warunkach zamknięcia zakochani musieli dostosować się do siebie o wiele bardziej, niż mogliby to zrobić w normalnych okolicznościach. Oni jednak pokazali, co jest naprawdę ważne w związku. Kupując razem chodziki, trzymając się za ręce – ci starsi romantycy przypominają nam o tym, czym jest miłość małżeńska.