Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 25/04/2024 |
Św. Marka
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Ważniejsze nieraz od słów jest świadectwo życia [komentarz do Ewangelii]

gordon-plant-ymwPa9GrE3A-unsplash.jpg

Gordon Plant | Unsplash | CC0

Ks. Grzegorz Michalczyk - 11.07.21

W opisanym w Ewangelii rozesłaniu Dwunastu odkrywamy paradygmat misji Kościoła. Słuchając słów Jezusa odkrywamy, jaką logiką ma kierować się wspólnota uczniów Chrystusa. I jakie kryteria powinny być istotne w działaniu jej pasterzy.

Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. «Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien!»

I mówił do nich: «Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. Jeśli w jakimś miejscu was nie przyjmą i nie będą was słuchać, wychodząc stamtąd, strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich!»

Oni więc wyszli i wzywali do nawracania się. Wyrzucali też wiele złych duchów, a wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.

Mk 6,7-13

„Jezus przywołał do siebie…”

To pierwsze kryterium. Świadomość, że to On przywołuje. On wybiera. Od początku widać, że nie kieruje się „światowymi” kryteriami. Gdyby tak było, ci, których wybrał, nigdy by się w tym gronie nie znaleźli. Powołuje nie ze względu na zdolności organizacyjne, talenty oratorskie, inteligencję czy erudycję.„Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata” – napisze apostoł Paweł. Takich właśnie powołuje Jezus i posyła, nazywając ich apostoloi – wysłannikami.

„Zaczął rozsyłać ich po dwóch…”

Gdyby szli pojedynczo, dotarliby zapewne do większej ilości miejsc. Spotkaliby więcej osób, którym mogliby opowiedzieć o Jezusie. A jednak Jezus rozsyła ich po dwóch. To znaczy – posyła maleńką wspólnotę, w której On sam jest obecny – „gdzie jest dwóch lub trzech zebranych w Moje imię, tam jestem pośród nich”. W misji ewangelizacyjnej ważniejsze nieraz od słów jest świadectwo życia. Świadectwo miłości, przebaczenia, pojednania, przezwyciężania sporów. To właśnie po to jest „wspólnota dwóch”. By ci, którzy głoszą, byli wiarygodni.

„Dał im też władzę…”

Władza w Kościele. Temat – rzeka. Nieraz przyczyna skandali i zgorszenia. Czasem przejaw ludzkiej uzurpacji. Pragnienie naśladowania stylu władzy, jaki panuje w świecie. „Wiecie, że panujący nad narodami panują przemocą, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie wśród was”. Uczniowie nie otrzymują latyfundiów. Otrzymują udział w boskiej władzy Jezusa. Tego, „który nie przyszedł aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu”. Mocą tej władzy uczniowie mają uwalniać ludzi od zła i nieść im uzdrowienie.

„Przykazał, żeby nic ze sobą nie brali…”

Zaskakujące. Jezus zabrania uczniom zaopatrzenia się w to, co wydaje się niezbędne do wypełnienia jakiegokolwiek istotnego zadania. Mogą wziąć – poza ubraniem na sobie – jedynie sandały i podróżną laskę. To znak, że muszą być dyspozycyjni, wciąż w gotowości do drogi. Bez zbędnych obciążeń. Bez zapasów jedzenia. Bez pieniędzy. Nawet bez torby, w którą mogliby włożyć to, co otrzymają od innych. Jedynym ich „zabezpieczeniem” – jakby na przekór ludzkim kalkulacjom – ma być ufność Temu, który prowadzi ich w tej misji.

„Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie…”

Inaczej mówiąc: nie szukajcie wygód. Nie patrzcie, gdzie może być lepiej, dostatniej. Nie przechodźcie z domu do domu. Dzielcie z ludźmi, do których przyszliście, ich sposób życia. Jezus nie daje uczniom gwarancji, że wszędzie zostaną przyjęci i będą mogli bez przeszkód o Nim mówić. Jednak gdy zostaną odrzuceni, mogą jedynie „strząsnąć proch z nóg”. Nie mają prawa piętnować ani rzucać oskarżeń. Sąd należy jedynie do Boga.

„Oni więc wyszli i wzywali do nawracania się…”

To istota misji uczniów, misji Kościoła. „Wyjść” –  to znaczy: nie zamykać się w we własnych lękach przed „wrogim” światem. Nie tracić ufności. Nie pozwolić na zniewolenie własnymi obsesjami. „Wzywać do nawracania się” – to głosić Chrystusa Zmartwychwstałego, który jest Dobrą Nowiną. Głosić Słowo, które uzdrawia i wyzwala. Niesie umocnienie i daje radość. Głosić Ewangelię i być wiarygodnym. Dzięki miłości.

Tags:
ewangeliaewangelizacjakomentarz do Pisma
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail