Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 25/04/2024 |
Św. Marka
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Niezwykłe czyny Jezusa nazywane tu są znakami. Dlaczego nie cudami? [komentarz do Ewangelii]

The loaves of bread used by Jesus Christ to feed 5,000 people  © Intellectual Reserve Inc Via LDS.org

© Intellectual Reserve Inc Via LDS.org

Ks. Grzegorz Michalczyk - 25.07.21

To on jest ważnym bohaterem tej sceny. Mały chłopiec, jedyny zapobiegliwy w tłumie. Wziął ze sobą na drogę pięć jęczmiennych placków i dwie ryby. Oddaje je wielkodusznie, rezygnując ze swego posiłku.

Bo oglądali znaki, jakie czynił…

Widzieli w Nim cudotwórcę. Przyciągała ich ciekawość i fascynacja cudownymi uzdrowieniami, których dokonywał. Ewangelia niezwykłe czyny Jezusa nazywa jednak „znakami”.

Te „znaki” towarzyszą słowom Jezusowego nauczania. Potwierdzają je. Odczytanie i zrozumienie znaku wymaga wysiłku. Nie wystarczy zachwyt nad niezwykłością wydarzenia. Trzeba wsłuchać się w słowo.

Gdzie kupimy tyle chleba?

Pytanie, jakie Jezus stawia uczniom, nie sugeruje, że potrzebuje ich porady. On wie co ma czynić. Zaprasza ich jednak w ten sposób, by spróbowali zrozumieć logikę Jego działania.

Nie chodzi tu bowiem o rozwiązanie problemu „organizacyjnego” – w jaki sposób zdobyć nagle tak dużą ilość pieczywa. I skąd wziąć pieniądze na tę aprowizację. Pytanie o chleb pada – podkreśla to wyraźnie Ewangelia – w kontekście zbliżającej się Paschy.

Wspomnienie zbawczych wydarzeń, w czasie których Bóg dokonał wyzwolenia swego ludu, dając mu pokarm i otaczając swoją troską, staje się teraz zapowiedzią Paschy Jezusa, czyli Jego wydania się za grzesznych ludzi. To o tym mówią znaki, które czyni.

Jest tu chłopczyk…

To on jest ważnym bohaterem tej sceny. Mały chłopiec, jedyny zapobiegliwy w tłumie. Wziął ze sobą na drogę pięć jęczmiennych placków i dwie ryby. Oddaje je wielkodusznie, rezygnując ze swego posiłku.

Ewangelia zachowała w pamięci ten gest. Bo choć z pozoru nie miał on istotnego znaczenia („cóż to jest dla tak wielu?”), okazał się gestem profetycznym. Bowiem nawet tak niewiele, ofiarowane z miłością i pomnożone mocą łaski Boga, może nasycić bardzo wielu. Tak jest i dzisiaj.

Wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie rozdał…

„Bądź błogosławiony Panie, Boże nasz, królu wszechświata, który wydobywasz chleb z ziemi”. Zapewne taką tradycyjną żydowską modlitwę odmówił Jezus tamtego dnia nad pięcioma jęczmiennymi plackami, zanim nasyciły się nimi tysiące.

Podobna odmawiana jest w każdej mszy świętej nad chlebem w czasie przygotowania darów. Ewangelia opisując gesty Jezusa mówi: „eucharistesas” – dzięki uczyniwszy… Owocem dziękczynienia Jezusa będzie pokarm dla głodnych.

Ale w tym wydarzeniu chodzi nie tylko o zaspokojenie doczesnego głodu ludzi. Nazajutrz, gdy nasyceni zbiorą już resztki, napełniając nimi dwanaście koszyków, usłyszą od Jezusa o innym chlebie.

Zamierzali porwać Go, aby Go uczynić królem…

Takim zaskakującym finałem mogła zakończyć się ta historia. Najedzeni cudownie rozmnożonym pokarmem ludzie chcą zawładnąć Jezusem. Chcą, by był ich królem. Podporządkowany im, nadal zabezpieczać będzie ich potrzeby, spełniać ich żądania, troszczyć się o to, co uważają za dobre dla siebie.

Ileż ludzkich pomysłów, koncepcji i planów opierało się przez wieki na tym schemacie… Jezus zapewniający pomyślność, Jezus wspierający polityczne koncepcje, Jezus – król narodu… Gdy poznał jakie były ich plany „oddalił się od nich”– opisuje reakcje Jezusa Ewangelia.

Zapewne w historii czynił to (i czyni) nie jeden raz. Jezus nie będzie bowiem królem według „koncepcji świata”. On jest królem w zupełnie inny sposób. I to niezależnie od ludzkiego uznania.

Objawi to w dniu, gdy pozwoli się „porwać” i poprowadzić na śmierć. Wyda się w ręce ludzi i pozwoli się przybić do krzyża. To wtedy z tronu krzyża i w cierniowej koronie objawi potęgę swego królestwa miłości.

Ewangelia: J 6, 1-15

Tags:
Jezus Chrystuskomentarz do Pisma
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail