separateurCreated with Sketch.

Grozi mu kara śmierci, bo nie zdążył do toalety. Jest najmłodszą ofiarą skazaną za bluźnierstwo

PAKISTAŃSKI CHŁOPIEC
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 11.08.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
We wschodnim Pakistanie 8-letni hinduski chłopiec został oskarżony o bluźnierstwo. Nie zdążył wyjść do toalety i zmoczył się w spodnie, będąc w bibliotece madrasy, gdzie przechowywane są święte księgi. Muzułmanie uznali, że zrobił to celowo i żądają najwyższej kary.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ośmiolatek jest najmłodszą osobą w historii skazaną o bluźnierstwo. W Pakistanie za bluźnierstwo przewiduje się najwyższy wymiar kary – karę śmierci. Dziecko trafiło do aresztu, ale po tygodniu zwolniono go warunkowo za kaucją, którą wpłacili rodzice. Od tego czasu w kraju wybuchły zamieszki.

W regionie Pendżab w odwecie grupa muzułmanów zaatakowała hinduską świątynię. Jak podaje "The Guardian" wielu członków społeczności hinduskiej, w tym rodzina chłopca, obecnie ukrywa się w obawie o swoje życie. Setki osób opuściło swoje domy w mieście Rahim Yar Khan, w prowincji Pendżab. W związku z zamieszkami aresztowano ponad 40 osób, najwyższe władze potępiły ataki, a porządku pilnuje armia.

Jeden z bliskich chłopca wyjaśniał, że dziecko nie zdaje sobie sprawy z tego, co zaszło. Nie wie, czym jest bluźnierstwo, z jakiego powodu spędził tydzień w areszcie, ani też dlaczego grozi mu kara śmierci.

Nawet nie zdaje sobie sprawy z bluźnierstwa, został fałszywie oskarżony. Dziecko nadal nie rozumie, na czym polega jego przestępstwo i dlaczego był przetrzymywany w więzieniu przez tydzień – miał powiedzieć jeden z jego krewnych, którego personalia nie zostały ujawnione ze względu na jego bezpieczeństwo.

Kaliber zarzutów postawionych 8-letniemu Hindusowi zszokował ekspertów prawnych oraz obrońców praw człowieka na całym świecie. Jak podaje "The Guardian", jest to przypadek bezprecedensowy. Nigdy wcześniej tak młoda osoba nie została skazana za bluźnierstwo.

W Pakistanie kara śmierci za bluźnierstwo została wprowadzona w 1986 roku. Od tego czasu nie dokonano żadnej oficjalnej egzekucji, jednak dochodziło samosądów, gdy tłum atakował podejrzanych o to przestępstwo. 

Jak wyjaśnia Salam Lab, surowe pakistańskie przepisy mają niewiele wspólnego z prawem religijnym islamu. Wszystko dlatego, że prawo w Pakistanie jest kopią przepisów brytyjskich kolonizatorów przeniesionych na grunt azjatycki.

Prawa miały w zamierzeniu kontrolować konflikty religijne na subkontynencie indyjskim skolonizowanym przez Wielką Brytanię. Pakistan jak dotychczas nie zniósł tych praw – czytamy na blogu Salam Lab.

Źródło: The Guardian, Salam Lab, PAP

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!