Był 17 grudnia 1939 roku. Mały Pierre z miasteczka Mazamet w południowej Francji napisał:
Kochany mały Jezu, przygotowując się do mojej Pierwszej Komunii, proszę Cię, abyś w tym roku nie przynosił mi zabawek. Chcę złożyć tę ofiarę, aby Ci podziękować i prosić Cię o opiekę nad tatusiem i o rychłe zakończenie wojny, aby nie musiał już wyjeżdżać daleko, gdzie toczą się walki.
List został odnaleziony przez nowych właścicieli domu w nocnej szafce. Wzruszeni wiarą chłopca, postanowili dowiedzieć się, co się z nim stało.
Córka właścicieli, Laura, zdecydowała się wykorzystać media społecznościowe, aby odnaleźć Pierre’a i zwrócić mu list zaadresowany do Jezusa. Napisała:
Znaleźliśmy mały skarb ukryty w starym meblu w domu. Chcielibyśmy odnaleźć właściciela lub członka jego rodziny, aby przekazać mu tę bardzo wzruszającą notatkę.
List chłopca do Jezusa
Według relacji na francuskiej stronie Famille Chretienne Laura miała niewiele informacji, które pomogłyby jej w odnalezieniu autora. Znała tylko datę i miejsce napisania listu, a także imię chłopca i jego brata – Josepha, o którym Pierre wspomniał w liście.
Zanim rodzina skorzystała z mediów społecznościowych, próbowała dowiedzieć się od poprzednich właścicieli domu, do kogo należały stare meble. Niestety, nie udało się nic ustalić. Nie pomogła również diecezja ani szkoła.
Kiedy Laura przeniosła swoje poszukiwania na Facebooka, jej post został udostępniony ponad 7000 razy. Kilka dni później skontaktowała się z nią córka Pierre’a.
Laura dowiedziała się, że Pierre miał 7 lat, kiedy napisał ten list. Nadal mieszka w Mazamet, ale niewiele pamięta z tamtych odległych czasów. Rodzina odnalazła jednak kilka innych dokumentów, m.in. z I Komunii i bierzmowania, które udowadniają, że to on jest autorem tej wiadomości.
Uderzająca jest wrażliwość duszy, z jaką dzieci przygotowywały się do I Komunii. Pierre napisał:
Mały Jezu, czekam na Ciebie! Pobłogosław wszystkich, których kocham.
Dziś świętujemy...