Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 25/04/2024 |
Św. Marka
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Pewność siebie nie zagraża twojemu związkowi. Serio

PEWNOŚĆ SIEBIE W ZWIĄZKU

Krakenimages.com | Shutterstock

Karolina Plichta - 07.02.22

Miałeś kiedyś poczucie, że robiłeś coś w stu procentach w zgodzie ze sobą i byłeś tego absolutnie pewny? To może być twój drogowskaz.

Są tematy, które podczas sesji terapeutycznych poruszają mnie bardzo mocno. Na przykład miłość do siebie, a raczej jej brak; przekonania ludzi, że “jestem warty tyle, ile jestem w stanie udowodnić ludziom” albo: “gdy jestem pewna siebie mój mąż odbiera to tak, jakbym się dystansowała”. Jeśli jesteś gotowa/gotowy na to, aby zastanowić się nad pewnością siebie, swoją wartością i miłością do siebie – przeczytaj poniższy artykuł. Nie będzie łatwo.

Zapytałam pewnego mężczyznę o to, czy w jego życiu też tak jest, jak na naszych sesjach: rozmawiamy wyłącznie o jego żonie. To pytanie było dla niego zaskakujące, a ja usłyszałam od niego zdanie, które podczas spotkań słyszę dość często: “Nigdy nie pomyślałem o tym w ten sposób”. Okazuje się, że myśli o żonie wypełniają cały jego umysł, serce – po prostu jego całego. Owszem – bardzo ją kocha, ale okazuje się, że myślenie wyłącznie o niej jest przeciwskuteczne w naprawieniu ich relacji. Jak to możliwe?

Jeśli będę myślał o sobie, ona pomyśli, że mi nie zależy

Jakoś to w sobie nosimy: uważamy, że dbanie o siebie, myślenie o swoim dobru, szczęściu i komforcie jest zagrażające dla relacji. Przyzwyczailiśmy się do czarno-białego sposobu myślenia, który – okazuje się – w relacjach jest mało użyteczny. Relacje są dynamiczne, ciągle się zmieniają, w dużej mierze zależą od naszego obecnego kontekstu życia, a nawet od pogody.

Możesz dbać o siebie: iść na spacer, pobiegać, wybrać się do kina i nie robić tego przeciwko komuś; nie robić tego przeciwko relacji. Możesz obdarowywać się miłością i jednocześnie dbać o dobre relacje z innymi: to się nie wyklucza.

Jak jednocześnie kochać siebie i innych?

Wydaje się to całkiem proste: porozmawiać z partnerem o tym, co by sobie pomyślał, gdybyś zaczęła regularnie chodzić na siłownię. Może by się ucieszył? Może chciałby chodzić razem z tobą? Może byłby dumny? Może twoja wytrwałość zainspirowałaby go do czegoś?

A może…

Powiedziałby, że nie zgadza się na to; że to by dla niego oznaczało, że jest dla ciebie nieważny. No bo jak to tak? Macie dla siebie mało czasu, a ty jeszcze wymyśliłaś sobie siłownię? Wówczas przychodzi z pomocą seria pytań: Chciałabym zadbać o swoje zdrowie i rozrywkę. Jak według ciebie mogłabym o to zadbać, abyś nie czuł się odrzucony?

Jeśli każdy twój akt dbania o siebie byłby odbierany jako coś wymierzonego w drugą osobę i przeciwko relacji – to pozostają nam pytania graniczne: co to dla mnie oznacza, że mój partner nie akceptuje żadnej formy mojej miłości do siebie samej?

Wiem – to trudne pytanie, ale dzięki niemu możemy zbliżyć się do pewnego rodzaju “prawdy” o relacji, w której jesteśmy.

Pewność siebie to ufanie sobie i poczucie bycia wystarczającym

Pewność siebie możesz pokazać nie tylko poprzez chodzenie na siłownię, ale… poprzez świadomą rezygnację z takiego działania, ze wszystkimi możliwymi konsekwencjami. Równie dobrze możesz być pewna/pewny tego, że obecnie wolisz odłożyć siebie na bok na określony czas, aby pomóc swojemu partnerowi/swojej partnerce w stanięciu na nogi. Pewność siebie to również zaufanie do siebie i poczucie bycia wystarczającym. To wiedza o tym, że czasami choćbyś nie wiem, co zrobił/zrobiła, to i tak druga osoba może poczuć się odrzucona.

Miałaś/miałeś kiedyś takie poczucie, że robiłaś/robiłeś coś w stu procentach w zgodzie ze sobą i byłaś/byłeś tego absolutnie pewna/pewny? To może być twój drogowskaz – jak włączyć taką postawę do waszej relacji.

Tags:
małżeństworelacjezwiązek
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail