Papież Franciszek przywitał się z kobietą i zapytał, jak się ma jej syn. Wówczas Dolores wręczyła mu koszulkę Manchesteru United, klubu, w którym aktualnie występuje Cristiano Ronaldo. Następnie Ojciec Święty pobłogosławił mamę słynnego piłkarza.
W obecnym sezonie 37-letni napastnik Manchesteru przeżywa największy od 12 lat kryzys strzelecki. Od początku roku nie znalazł jeszcze drogi do bramki przeciwników. Życie jest kolejką górską. Ciężka praca, tempo życia, pilne cele, ambitne oczekiwania… Ale na końcu wszystko sprowadza się do rodziny, miłości, uczciwości, przyjaźni – wartości, które sprawiają, że warto – napisał piłkarz na swoim Twitterze z okazji obchodzonych 5 lutego urodzin. Wczoraj (10.02) ogłoszono zaś, że do drużyny juniorskiej Manchesteru trafi syn napastnika, Cristiano Ronaldo jr.
W 2014 r. mama piłkarza ujawniła w swej książce, że narodziny jej syna były darem od Boga. Kobieta przyznała, że gdy była w ciąży z Cristiano, miała już trójkę dzieci, a jej sytuacja ekonomiczna była bardzo trudna. Rozważała wówczas aborcję. Ostatecznie jednak Dolores zdecydowała się urodzić, zawierzając syna Bogu.
Dziś świętujemy...