Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 19/04/2024 |
Św. Leona IX
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Jak zmieniają się nasze związki w obliczu obecnego kryzysu?

Dziewczyna przytula swojego chłopaka

goodluz | Shutterstock

Karolina Plichta - 03.03.22

W obliczu wojny codzienne problemy stają się mniejsze. Zamiast zapytać „Dlaczego się znów spóźniłeś?”, wybieram: „Jak dobrze, że już jesteś!”.

Wiele czytelniczek mojego Instagrama dzieli się, że w obliczu obecnego kryzysu ich problemy i konflikty w związkach przestały mieć znaczenie. W dodatku wskazują, że sytuacja w ich związkach się polepszyła. O co tu chodzi? Wyjaśniam poniżej.

Niejednokrotnie podkreślam, że zmiana w związku nie polega na robieniu cały czas tego samego (co w dodatku nie działa w poprawie relacji), ale na przerzuceniu akcentów na zupełnie nowe obszary, których dotychczas para nie eksplorowała.

Jeśli wasza relacja mierzy się na przykład z problemem zakończonej już zdrady, to ten, który został zdradzony, dość często wraca do tego tematu i nie może o nim zapomnieć. Chce, aby relacja się poprawiła i pragnie iść dalej, ale cały czas ciągnie za sobą ten ciężar zdrady. I teraz: nie chodzi o to, aby wymazać ten problem z pamięci i rozmów, ale chodzi o to, aby go zrównoważyć.

Nieprzyjemne rozmowy, powroty do trudnych doświadczeń należy w związku równoważyć dobrymi chwilami, które umacniają więź i zwiększają bliskość. I właśnie to drugie zaczyna się dziać w obecnym kryzysie. W obliczu wojny wiele problemów po prostu blednie.

Wydarzenia graniczne a związki

Kojarzysz te sceny z opowieści czy filmów, że ktoś niemal stracił życie i w wyniku tego doświadczenia zmienił swoje życie o 180 stopni? Wojna również jest wydarzeniem granicznym i wiele osób boi się o swoje życie. Podejmuje decyzje w sposób inny niż dotychczas, dlatego zamiast zapytać “Dlaczego się znów spóźniłeś?”, wybieramy: “Jak dobrze, że już jesteś!”.

To właśnie doświadczenia wydarzeń granicznych mają na nas taki wpływ; a raczej – pozwalamy im mieć taką moc, która zmienia nasz sposób myślenia i tym samym zachowania. Jeśli obecnie tego doświadczasz, to doskonale wiesz, o czym mówię.

Zmiana perspektywy na wyciągnięcie ręki

W gabinecie terapeutycznym bardzo często spotykam się z mniej więcej takim pragnieniem: “wiem, że jej/go nie zmienię, ale gdybym mógł/mogła popatrzeć na to wszystko z innej perspektywy, to może ja mogłabym/mógłbym zrobić coś inaczej”. Tak. Właśnie doświadczenie wydarzeń granicznych daje możliwość szybkiej zmiany perspektywy, a tę “szybkość” zawdzięczamy emocjom.

Zmiana perspektywy jest decyzją. Możemy wybrać, którą wizję w sobie wzmacniamy, karmimy. Czy mamy nadzieję czy ją tracimy? Odsyłam tutaj do szczególnie aktualnej dzisiaj retoryki Viktora Frankla i książki Człowiek w poszukiwaniu sensu.

Jak utrwalić zmianę?

Jeśli już zaczynamy się w naszych związkach więcej przytulać, życzliwiej rozmawiać, dbać o bliskość, to wystarczy robić to nadal; ufać tej zmianie i dbać o zrównoważenie, o którym wspominałam wcześniej. Wydarzenie graniczne pomogło ci zadbać o wdrożenie zupełnie nowych zachowań? Reszta w twoich rękach: jeśli zdecydujesz się na powrót do “starego”, pamiętaj, aby następnie tyle samo czasu i energii poświęcić “nowemu”. Wtedy macie szanse na wytworzenie między wami nowej dynamiki, która – jeśli będziecie ją utrwalać – zmieni waszą relację.

Powodzenia!

Tags:
małżeństwowojnazwiązek
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail