Aleteia logoAleteia logoAleteia
sobota 01/04/2023 |
Św. Hugona
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

A co, jeśli wymaganie „odtąd już nie grzesz” okazało się zbyt trudne?

Artykuł dostępny tylko dla członków Wspólnoty Aletei
shutterstock_598780874.jpg

WAYHOME studio | Shutterstock

S. Małgorzata Borkowska OSB - 05.05.22

Wyobraźmy sobie, że kobieta cudzołożna – do której Jezus skierował znamienne słowa „Idź, a odtąd już nie grzesz!” – jednak upadła po raz kolejny… Co wtedy?

„Idź, a odtąd już nie grzesz!”

Chcielibyśmy, bo to nam pasuje do naszego schematu hagiograficznego, wierzyć, że ta kobieta na pewno usłuchała. Puściwszy wodze fantazji, napisalibyśmy o niej powieść, w której przedstawilibyśmy bardzo barwnie jej dotychczasowe niecne życie, potem bardzo dramatycznie moment aresztowania, jej przełom wewnętrzny podczas spotkania z Chrystusem – i jej przykładne, święte życie później.

Najchętniej na końcu zrobilibyśmy z niej pustelnicę albo męczennicę. Na tych warunkach – i tylko na tych – gotowi jesteśmy ją przyjąć do naszej społeczności wiernych.

A co, jeżeli wymaganie „nie grzesz” okazało się za trudne? Jeżeli po jakimś czasie wszystko wróciło, jak było przedtem?

Nie potępiam

Dla Chrystusa to żaden problem. Zalecając nam przebaczać po siedemdziesiąt siedem razy, nie sformułował na pewno zasady, której by sam nie przestrzegał. Może więc i tej kobiecie powtarzał jeszcze wiele razy: Nie potępię. Przebaczam. Idź i nie grzesz już więcej, ale jeżeli zgrzeszysz, a będziesz żałować, przyjdź znowu. Nie potępię.

Czy czasem nie znamy tego i z własnego życia?

I stąd konieczność ostrożności, kiedy wyrokujemy o ludziach. Jeżeli ten człowiek dotąd jeszcze nie spotkał Chrystusa, to nie znaczy, że już nigdy Go nie spotka. Jeżeli raz już spotkał i odpadł, to nie znaczy, że już nigdy nie wróci. Może ziarno leży już w ziemi, a my stoimy nad bruzdą i stwierdzamy jego zgon – nie pytając, czy ono nie ożyje i nie zakiełkuje jutro, za rok, za dwadzieścia lat.

Grzeszny, który odważa się potępiać tam, gdzie Bezgrzeszny nie potępił, zobaczy napisane na piasku jakieś słowo dla siebie tylko przeznaczone i ucieknie ze wstydem. Jakże pilnie przygotowujemy dla siebie to zawstydzenie.

Fragment książki s. Małgorzaty Borkowskiej „Jednego potrzeba. Refleksje biblijne”, Tyniec Wydawnictwo Benedyktynów. Tytuł, lead, śródtytuły i skróty pochodzą od redakcji Aleteia.pl.

Artykuł dostępny tylko dla członków Wspólnoty Aletei

Należysz już do naszej Wspólnoty?

Uczestnictwo we Wspólnocie Aletei jest darmowe!
Możesz w każdej chwili z niego zrezygnować,
ale mamy nadzieję, że z nami zostaniesz

Zobacz, co zyskasz:

Aucun engagement : vous pouvez résilier à tout moment

1.

Możliwość wysłania intencji do 550 klasztorów, które otoczą Cię modlitwą!

2.

Dostęp do specjalnych treści i spotkań online tylko dla członków Wspólnoty

3.

Przegląd międzynarodowej prasy przygotowany przez watykańskich dziennikarzy

4.

Specjalny newsletter „List z Watykanu”

5.

Możliwość komentowania – Twoje zdanie jest dla nas ważne!

6.

Reklamy ograniczone tylko do partnerów Aletei

Twórz z nami międzynarodową Wspólnotę Aletei, by czynić siebie i świat lepszym!
Twórz z nami międzynarodową Wspólnotę Aletei, by czynić siebie i świat lepszym!
Tags:
grzechJezus ChrystusnawrócenieprzebaczenieWspólnota Aletei
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Tu możesz poprosić zakonników o modlitwę. Wyślij swoją intencję!


Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail