Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 25/04/2024 |
Św. Marka
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Po raz trzeci urodziła bliźnięta i jest matką dziesięciorga dzieci! „Wszystkie są błogosławieństwem”

dvojcici.jpg

10andkim | Instagram

Urška Kolenc - 11.06.22

Nigdy nie martwili się tym, ile będą mieli dzieci. "Nigdy niczego nie planowaliśmy” – przyznają. Po raz trzeci urodziły im się bliźnięta. Jak sobie radzą?

Szanse na to, że kobieta urodzi bliźnięta siłami natury trzy razy, wynoszą jeden do dwustu tysięcy. Przydarzyło się to małżeństwu z Nowego Jorku, 37-letniej Kimberly i jej mężowi, 43-letniemu Johnowi!

Urodziła bliźnięta

25. kwietnia urodziły się bliźnięta Kenzy i Kenzley, które są już trzecią parą bliźniąt w rodzinie. Wiadomo, że Kimberly była w ciąży z trojaczkami, ale niestety jedno z dzieci zmarło w trakcie ciąży.

Noworodki już teraz pokazują, jak bardzo się od siebie różnią. Kenzy urodziła się trzy minuty przed Kenzley. Chociaż jest trochę mniejsza od siostry, uwielbia mleko i z pewnością szybko ją dogoni w rozwoju, a Kenzley to prawdziwa pieszczoszka – mówi ich mama.

Obie dziewczynki jeszcze mocniej rozjaśniły dom Alarconów, który już wcześniej był pełen dziecięcego śmiechu i figli. Rodzina składa się jeszcze z 17-letniej Brittney, 13-letniej Sarah, 10-letniego Huntera, 6-letnich bliźniaków Zachary’ego i Zoey, 4-letnich bliźniaków Olivera i Olivii oraz 3-letniego Kinga, który jest siostrzeńcem Kimberly i Johna oraz ich wychowankiem. 

Wielka rodzina

Para nigdy nie martwiła się tym, ile będzie miała dzieci. “Nigdy niczego nie planowaliśmy”. Kimberly dorastała w dużej rodzinie, bowiem jej mama urodziła dziesięcioro dzieci i adoptowała ośmioro kolejnych. Ciotka Kimberly ze strony ojca miała trzy pary bliźniąt i trojaczki.

Z kolei John wychował się w rodzinie z dwójką dzieci, a jego brat jest również ojcem bliźniąt.  

View this post on Instagram

A post shared by We are the Alarcons (@10andkim)

Wyczerpująca ciąża

Ostatnia ciąża była dla Kimberly wyczerpująca fizycznie i psychicznie. Oprócz żałoby po stracie trzeciego dziecka miała problemy z ciśnieniem krwi, przeszła kilka nagłych operacji, a do tego złamała kostkę. “Rzeczy działy się jedna po drugiej. Jestem wdzięczna, że to przetrwaliśmy. Dzięki Bogu. To wszystko, co mogę powiedzieć”

Kimberly dodała jeszcze, że w szczególnie trudnych momentach ciąży znalazła oparcie w rodzinie i przyjaciołach z parafii. Dużą pomoc okazały jej także pielęgniarki ze szpitala położniczego, gdzie już od 17 lat jest “stałym bywalcem”.

Moje dzieci są moim światem

Dla wszystkich mam zmagających się ze stratą i innymi stresującymi wyzwaniami w czasie ciąży ma radę: “Pozbądź się dumy. Przyjmij pomoc, jeśli jej potrzebujesz. […] Nie zawsze będziesz wspaniałą mamą… Nie będziesz idealna, schrzanisz kiedyś i zrobisz jakąś niewłaściwą rzecz. Oddychaj, bierz jeden dzień na raz i przebrnij przez niego”.

Wszystkie moje dzieci są błogosławieństwem, niezależnie od tego, ile ich jest, i czy są idealne. Nie jesteśmy idealną rodziną. Mamy dobre i złe dni. Kłócimy się, mamy czasem problemy z komunikacją, ale jesteśmy rodziną” – mówi Kimberly. I dodaje, że dzieci zmieniły jej życie na lepsze. “Moje dzieci są moim światem. Zmieniły mnie i ukształtowały w człowieka, którym jestem”. Jak wygląda codzienność tej rodzinki można podejrzeć na Instagramie.

Tags:
dziecirodzeństworodzina
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail