separateurCreated with Sketch.

Papież mianował go kardynałem, a on rezygnuje. W tle poważne zarzuty

biskup Luc Van Looy
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Katolicka Agencja Informacyjna - publikacja 17.06.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Nie zdarza się to często. Biskup Van Looy poprosił Franciszka o zwolnienie z przyjęcia tej nominacji. Trwa dyskusja, czy zrobił słusznie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Konferencja Episkopatu Belgii ogłosiła, że bp Luc Van Looy SDB nie znajdzie się w gronie purpuratów, którzy w sobotę 27 sierpnia otrzymają godność kardynalską. Powodem prośby hierarchy o zwolnienie z przyjęcia tej nominacji skierowanej do papieża są kierowane przeciwko niemu zarzuty o nie dość stanowczą walkę z różnymi przypadkami nadużyć seksualnych w swojej diecezji czy też zgromadzeniu – podaje portal cathobel.be.

Biskup z Belgii i nominacja kardynalska

Biskup Luc Van Looy kierował diecezją gandawską w latach 2004-2020. Podczas gdy wiele osób bardzo pozytywnie wypowiadało się o tej nominacji, podkreślając zwłaszcza jego troskę o najuboższych, inni kwestionowali trafność tego wyboru, związanego z osobistą przyjaźnią belgijskiego biskupa z papieżem Franciszkiem.

Innym aspektem, który wywołał jeszcze większe zdumienie - a nawet oburzenie - jest sposób, w jaki biskup radził sobie z różnymi przypadkami nadużyć seksualnych w swojej diecezji czy też zgromadzeniu. Biskup Van Looy został oskarżony o przymykanie oczu na pewne nadużycia i krycie ich sprawców.

Działania te były regularnie potępiane przez grupę Mensenrechten in de Kerk, która ostro zareagowała po ogłoszeniu terminu kolejnego konsystorza. Wygląda na to, że grupa została wysłuchana.

Rezygnacja z godności kardynalskiej

Chociaż biskup Van Looy nigdy nie został skazany, wydaje się, że kierowane wobec niego podejrzenia uniemożliwiają mu przyjęcie godności kardynała. „Aby uniknąć sytuacji, w której ofiary takich nadużyć zostaną ponownie skrzywdzone w wyniku przyznania mu godności kardynalskiej, biskup Van Looy poprosił papieża o zwolnienie z przyjęcia tej nominacji” - oświadczyli 16 czerwca belgijscy biskupi.

W komunikacie prasowym episkopat podkreślił swoje „zobowiązanie do kontynuowania walki z wszelkimi formami nadużyć w Kościele katolickim”.

Bp Lucas Van Looy

Bp Lucas Van Looy urodził się 28 września 1941 r. w Tielen koło Antwerpii. W wieku 20 lat wstąpił do zgromadzenia salezjanów. Trzy lata spędził w Korei Południowej, po czym studiował teologię na Katolickim Uniwersytecie w Leuven. W 1970 r. przyjął święcenia kapłańskie. Od 1972 do 1984 r. ponownie pracował w Korei Południowej.

Po powrocie do Belgii pełnił odpowiedzialne funkcje w swoim zgromadzeniu zakonnym, zajmując się misjami (1984-1990), duszpasterstwem młodzieży (19990-1996) i będąc wikariuszem generalnym (1996-2003). W 2003 r. został biskupem Gandawy. Na emeryturę przeszedł w 2019 r. 29 maja papież Franciszek ogłosił, że zamierza 27 sierpnia wręczyć jemu biret kardynalski.

KAI/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!