Metropolita wrocławski, abp Józef Kupny poinformował o połączeniu dolnośląskich seminariów duchownych. Klerycy odbierający formację w Świdnicy i Legnicy dołączą do swoich kolegów z Wrocławia. Decyzja ma związek ze spadającą liczbą powołań.
„Chciałbym wyraźnie podkreślić, że to nie koniec, ale nowy etap tego domu i zamieszkującej go wspólnoty. Dzięki zmianie, przygotowujący się do kapłaństwa będą mogli korzystać z dobrodziejstw dużego ośrodka akademickiego oraz wzrastać ze swoimi rówieśnikami z całego Dolnego Śląska” – przekazał w trakcie mszy świętej wieńczącej rok akademicki w świdnickim seminarium ordynariusz diecezji, bp Marek Mendyk.
„Nie zmienia się też charakter domu, w którym dotychczas znajdowało się nasze świdnickie seminarium. Będzie się tu formował rok propedeutyczny kilku diecezji” – dodał duchowny.
„(…) wiemy, że nie miejsce jest najważniejsze, ale to, co dzieje się w sercu. Najważniejsze, że klerycy legniccy pozostają na drodze formacji” – powiedział kilka dni wcześniej biskup legnicki, Andrzej Siemieniewski w trakcie festynu miejscowego Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego. Dalsze przeznaczenie budynku miejscowej placówki nie zostało póki co ogłoszone.
W chwili obecnej we wrocławskim seminarium otrzymuje formację 36 kandydatów na kapłanów. Od nowego roku akademickiego dołączy do nich 30 kolegów ze Świdnicy i Legnicy. Tamtejsze placówki funkcjonowały od roku 2004, gdy Jan Paweł II powołał do życia diecezje we wspomnianych miastach.
W bieżącym roku w Legnicy wyświęcono zaledwie dwóch nowych duchownych, w Świdnicy zaś trzech. W całej archidiecezji wrocławskiej kapłanami zostało dziesięciu kandydatów. Przeniesieni klerycy pozostaną przypisani do swoich rodzimych diecezji i po ukończeniu formacji powrócą do posługi w diecezjach legnickiej i świdnickiej.
Dziś świętujemy...
