Nieomylny znak, po którym poznasz prawdziwego chrześcijanina

Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. 

Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią?I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

Czytaj także:Kto mówi: „Chrystus tak, ale Kościół nie”, nie zrozumiał Jezusa

Gdzie świat powinien widzieć różnicę między nami a innymi? Co powinno wyróżniać nas jako chrześcijan? Czy mamy budować kościoły większe niż inni? A może narzucać innym swój wpływ? Mamy wzorem świata pielęgnować ideał wielkości?

Chrześcijanie dobrze wiedzą, że ich ojczyzna nie jest z tego świata i nie ma sensu pojmować samego siebie jako rzecz, jedną z wielu. Tym, co wyróżnia chrześcijanina, jest to, czego Jezus żąda od nas w tym fragmencie ewangelii:

Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią?I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

Chrześcijanina wyróżnia bezinteresowna miłość. Kochać, nie dostając niczego w zamian. Kochać zawsze. Kochać jako pierwsi. Kochać do końca. Kochać, chociaż to się nie opłaca. Miłość jako jedyny argument każdej naszej strategii.

Kochać tak jak Chrystus, a nie tak jak świat i nie miłością, jakiej doświadczyliśmy w przeszłości. Chrześcijańska doskonałość nie polega na niepopełnianiu błędów. To doskonałość miłości.Bo ten, kto kocha, jest najbardziej podobny do Boga.  

Co wyróżnia chrześcijanina? Decydującym i nieomylnym znakiem, dzięki któremu świat rozpozna, że nie należymy do niego, jest miłość do nieprzyjaciół, modlitwa za prześladowców.

Czytaj także:Pamiętaj: osądzanie zabija i nie dopuszcza do nas światła

Czytaj także:Do tych, którzy przestali chodzić do kościoła przez księdza lub przez innych chrześcijan