1Czym jest tzw. "mały ŚDM"?
Sekretarz Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, o. Alexandre Awi Mello ISChP udzielił wywiadu portugalskiej agencji prasowej Ecclesia. Przygotowania do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie napotykają na "typowe trudności, ale radzimy sobie dobrze i idziemy z pewnością, że z łaską Bożą osiągniemy cel" – stwierdził duchowny.
O. Mello towarzyszył niedawno uczestnikom Europejskiej Pielgrzymki Młodzieży do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Zakonnik określił to wydarzenie jako "małą wersją ŚDM". W spotkaniu udział wzięło 12 tys. młodych. Jak zauważył duchowny, mogli oni doświadczyć "w bardzo piękny sposób" programu podobnego do tego, który realizowany będzie w Lizbonie.
Zapytany o przygotowania swojej dykasterii do ŚDM, zakonnik zdradził, że Ojciec Święty zachęcił ich do "kreatywności i oryginalności", również w odniesieniu do "przygotowania duchowego".
2Jak zarządzać zakonnym majątkiem?
O. Michele Mifsud, zastępca skarbnika Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo, zdradza na łamach hiszpańskiego serwisu Omnes tajniki zarządzania zakonnym majątkiem. Podkreśla on m.in., że w tego rodzaju posłudze konieczna jest umiejętność służenia bliskim zgromadzeniu wartościom przy zachowaniu baczenia na prawa rządzące ekonomią.
Zakonnik zaznacza jednak, że jako najbardziej "opłacalne" postrzega on zawsze to, co przynosi największą korzyść z punktu widzenia wiary. "Tylko w ten sposób można uniknąć popadnięcia w pokusę złego gospodarowania dobrami" – wyjaśnia o. Mifsud. Sam, już od ponad 10 lat, zarządza on finansami wincentyńskich dzieł, które nakierowane są na pomoc ubogim.
Zdaniem duchownego ważne jest zrozumienie, "że istnieją dwa języki: (...) język świata ekonomicznego i świeckiego oraz język świata misyjnego i religijnego". "W centrum tych dwóch języków są wartości. Oczywiście, aby funkcjonować, misja zakonna musi używać języka ekonomicznego, ale tylko jako środka; wartością dla świata zakonnego jest język misyjny" – przekonuje ekonom.
Powołując się na encykliki papieża Franciszka, o. Mifsud podkreśla znaczenie takich wartości jak: odpowiedzialność finansowa, przejrzystość czy solidarność. Tworzą one razem "ekonomię braterstwa, która wymaga dobrego zarządzania" – podsumowuje.
3Czy katolickie dziennikarstwo ma przyszłość?
Greg Erlandson, redaktor naczelny amerykańskiej agencji prasowej Catholic News Service, opublikował w serwisie Angelus komentarz poświęcony obecnemu stanowi dziennikarstwa. W szczególności pochylił się zaś nad mediami katolickimi.
Zdaniem Erlandsona mamy obecnie do czynienia z "kryzysem autorytetów, który dotyka Kościół, państwo i prasę". Sprawia to, że ludzie są bardziej skłonni wierzyć w fałszywe lub zniekształcone wiadomości.
Jak podkreśla dziennikarz, odbiorcy mediów ulegli w ostatnich latach pewnemu paradoksowi. Stali się bowiem jednocześnie "bardziej podejrzliwi i bardziej łatwowierni". Zdaniem Erlandsona jest to "niebezpieczne dla demokracji", a także "dla Kościoła, który wierzy, że jego misja ewangelizacyjna opiera się zarówno na autorytecie, jak i na zaufaniu".
Co więcej, dziennikarz stwierdza, że mamy do czynienia również z "kryzysem zaangażowania i poświęcenia". Odbiorcy stali się bowiem mniej zainteresowani wiadomościami, które często opisują to, "jak straszny jest świat".
"Musimy dać ludziom jakąś nadzieję, jakieś sposoby reagowania", aby utrzymać ich zaangażowanie – zaznacza autor analizy. "Jeśli dziennikarstwo, katolickie czy jakiekolwiek inne, ma nie tylko przetrwać, ale i rozwijać się, musimy wyjść poza postawy podsycania lub unikania oburzenia. Musimy dać ludziom poczucie ich własnej sprawczości; tego, że jest nadzieja i że mogą wnieść swój wkład" w poprawę losów tego świata – podsumowuje Erlandson.
Z uwagi na sezon urlopowy do 18 sierpnia codzienny przegląd prasy obejmować będzie jedynie 3 najciekawsze artykuły z danego dnia.