separateurCreated with Sketch.

Macierzyńskie wpadki, które rozbawią was do łez [GALERIA]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Marta Wolska - publikacja 10.08.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W środku nocy wyjmuję dziecko z łóżeczka i przenoszę do siebie. Dopiero po chwili orientuję się, że niosę je... do góry nogami!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Trend idealnego macierzyństwa rodem z Instagrama powoli odchodzi w zapomnienie. Na światło dzienne wyciągane są zdjęcia rozstępów, nieumalowanych twarzy, ale też prozy matczynego życia. Do głosu dochodzi wreszcie autentyczna codzienność. W tę okraszoną modnymi i wiecznie czystymi "stylówkami" oraz kocem z pastelowego muślinu nikt już nie chce wierzyć.

I bardzo dobrze, bo w macierzyństwie naprawdę warto pozwolić sobie na błędy! "Taka jaka jesteś, jesteś fajna – nie musisz być idealna!" – śpiewają w jednej ze swoich piosenek dzieciaki z Arki Noego. I choćbyś stawała na głowie – masz prawo zaliczyć gafę. A jeszcze lepiej, jak na samo wspomnienie takiej gafy potrafisz się szczerze uśmiechnąć. Tym bardziej, że nie jesteś sama!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!