Kiedyś zastanawiałam się, czy Bóg pojawił się w moim życiu w momencie nawrócenia. Dotarło do mnie, że On zawsze był moim życiu, choć o tym nie wiedziałam.
Przecież Jego Słowo mówi nam o tym, że On nas zaplanował już w łonie naszych mam. Zapragnął życia każdego z nas, zanim przyszliśmy na ten świat. To było dla mnie niepojęte, a zarazem niesamowite, że Ten, który stworzył cały świat, jest Królem i może wszystko, a zapragnął mojego życia. Często o tym myślę.
Bóg zawsze jest blisko
Czasem przypominają mi się momenty, jak byłam mała i lubiłam się modlić. Później, gdy już byłam nastolatką, nie chciałam mieć nic wspólnego z Jezusem czy Kościołem. Teraz wiem, że nawet w tych momentach Bóg był blisko.
Czasem ktoś mnie zapraszał na rekolekcje, a ja odmawiałam. Później, już na studiach, dostawałam zaproszenia na spotkania modlitewne. Nimi też nie byłam tym zainteresowana. Bóg jednak nigdy nie dał za wygraną. Odnalazł mnie w trudnym momencie kilka lat później, gdy otworzyłam swoje serce na Jego wołanie.
Wdzięczność
Utwór Zawsze byłeś Ty wyraża moją wdzięczność dla Niego. Za to, jak bardzo Pan Jezus o mnie walczył i za to, czego dokonał na krzyżu dla każdego z nas. Za Jego wierność, nawet wtedy, kiedy my nie jesteśmy mu wierni, kiedy nie przyznajemy się do Niego. On nas nigdy nie opuszcza, choćby nawet tak nam się wydawało. Jest z nami pośród trudności, w czasie choroby czy też radosnych momentów i świętowania. Jaką wielką miłością obdarzył każdego z nas!
„Zawsze byłeś i będziesz Ty” – śpiewam w dalszej części utworu, by ogłosić, że jeszcze wiele przed nami, ale nie boję się, bo On jest przy mnie! Mam nadzieję, że słuchając tego utworu muzycznego również doświadczysz tego, że Bóg był, jest i będzie blisko Ciebie!
Więcej piosenek Iwony Pietrali znajdziesz TU.
Dziś świętujemy...