Aleteia logoAleteia logoAleteia
wtorek 03/10/2023 |
Bł. Kolumbana Marmiona
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Cecha, która jest wrogiem miłości. Jezus przed nią przestrzega

Artykuł dostępny tylko dla członków Wspólnoty Aletei
nadmierne przywiązanie do dóbr materialnych

Dariia Pavlova | Shutterstock

Aleksander Bańka - 18.10.22

Do Jezusa podszedł pewien człowiek…

Do Jezusa podszedł pewien człowiek, prosząc Go o interwencję w sprawach spadkowych. Chciał, aby przekonał On jego brata do podzielenia się majątkiem.

W sumie to nic dziwnego. W tamtych czasach mędrców i nauczycieli, którzy mieli społeczny autorytet, chętnie wykorzystywano do rozstrzygania tego typu sporów. Mężczyzna chciał więc skorzystać z pozycji, którą miał Jezus – wszak wieść o Jego słowach i czynach odbijała się szerokim echem wśród tłumów.

Tymczasem Jezus zdecydowanie odcina się od tego rodzaju próby wciągnięcia Go w spór o majątek. Pyta: „Któż mnie uczynił sędzią nad Wami”? (Łk 12, 14). Co więcej, zdaje się sugerować, że problemem nie jest sam spadek, ale to, co w związku z nim dzieje się w sercu człowieka proszącego o interwencję. Mówi bowiem: „Strzeżcie się chciwości” (Łk 12, 15).

Słowo πλεονεξιας (pleoneksias) oznacza także zachłanność. To niebezpieczna potrzeba takiego kumulowania różnego rodzaju dóbr (nie tylko materialnych), która mnoży się wraz z ich zdobywaniem. Im więcej mamy, tym więcej się domagamy, pragniemy, poszukujemy, zdobywamy. Potrafimy zbudować wokół tego całą naszą aktywność i wykazywać w tym niezwykłą zaradność.

Nadmierne przywiązanie

Problem w tym, że takie gromadzenie uzależnia i odbiera nam zdrową życiową perspektywę. Po pierwsze – tworzy złudne przekonanie, że panujemy nad naszym życiem. Mamy przecież mnóstwo środków, które pozornie nas zabezpieczają i mogą pomóc rozwiązać wiele życiowych trudności. Pozornie, ponieważ tego rodzaju zabezpieczenia rozsypują się w proch w konfrontacji z chorobą i śmiercią, wobec których, ostatecznie, nawet pieniądze okazują się bezradne.

Po drugie, chciwość zabija miłość. Dlaczego? Bo nieuporządkowane gromadzenie rodzi nadmierne przywiązanie, a to z kolei utrudnia, a często uniemożliwia kochanie. Wszak miłość jest dawaniem, posiadaniem siebie w czynieniu siebie darem, a często nawet – traceniem siebie dla drugiego. Nie żałuje więc czasu i pieniędzy, przeciwnie – mądrze się nimi posługuje.

Dlatego zachłanność jest wrogiem miłości. Skupia nas wokół naszego ego i sprawia, że nie jesteśmy w stanie zapomnieć o sobie i poświęcić siebie – uczynić z siebie dar dla bliźniego.  Jezus przestrzega więc przed zachłannością. Wie, że u kresu naszego życia nie będziemy zapytani o to, ile zebraliśmy dóbr, lecz o to, jak kochaliśmy.

Artykuł dostępny tylko dla członków Wspólnoty Aletei

Należysz już do naszej Wspólnoty?

Uczestnictwo we Wspólnocie Aletei jest darmowe!
Możesz w każdej chwili z niego zrezygnować,
ale mamy nadzieję, że z nami zostaniesz

Zobacz, co zyskasz:

Aucun engagement : vous pouvez résilier à tout moment

1.

Możliwość wysłania intencji do 550 klasztorów, które otoczą Cię modlitwą!

2.

Dostęp do specjalnych treści i spotkań online tylko dla członków Wspólnoty

3.

Przegląd międzynarodowej prasy przygotowany przez watykańskich dziennikarzy

4.

Specjalny newsletter „List z Watykanu”

5.

Możliwość komentowania – Twoje zdanie jest dla nas ważne!

6.

Reklamy ograniczone tylko do partnerów Aletei

Twórz z nami międzynarodową Wspólnotę Aletei, by czynić siebie i świat lepszym!
Twórz z nami międzynarodową Wspólnotę Aletei, by czynić siebie i świat lepszym!
Tags:
Jezus Chrystusmiłość
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Tu możesz poprosić zakonników o modlitwę. Wyślij swoją intencję!


Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail