separateurCreated with Sketch.

Zmarł Francisco Bombini – słynny “SuperChłopiec” z zespołem Downa

Zmarł Francisco Bombini, "Superchłopiec" z zespołem Downa
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ricardo Sanches - publikacja 10.02.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Maluch przez ponad sześć lat dawał na Instagramie świadectwo walki z problemami zdrowotnymi i przeciwnościami losu.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

O śmierci chłopca poinformowała na Instagramie jego mama, Dani Guedes Bombini. Maluch odszedł w poniedziałek, 6 lutego, w trakcie snu. Powodem zgonu było zatrzymanie akcji serca.

"Jestem pewna, że wszyscy mamy w tym życiu jakąś misję, a misją Chico było zasianie nasion miłości w ludzkich sercach! To było jego codzienne zadanie, potem z satysfakcją przekazywał «raporty» (...), dlatego tak dużo mówił! (...) Odkryłam, że donosił o tym Bogu! Każdego dnia, każdej minuty! Mówił o misji, o miłości, o patrzeniu w kierunku bardziej równego, ludzkiego świata, o tym, jak możemy się poprawić! (...) Potem niebo się otworzyło, Chico poleciał w górę, a wokół niego roztaczało się ogromne światło!" – napisała w poruszającym wspomnieniowym poście Guedes Bombini.

Znany jako "SuperChłopiec" ("SuperChico") Brazylijczyk Francisco zdobył ogólnoświatową popularność dzięki poruszającym relacjom z walki o zdrowie, jakie na Instagramie zamieszczała jego mama. Znakiem rozpoznawczym chłopca stało się charakterystyczne, stylizowane na kostium Supermana przebranie. Poświęcony mu profil śledziło 333 tys. subskrybentów z całego świata.

„SuperChico” urodził się jako wcześniak i pierwsze sześć miesięcy życia spędził na OIOM-ie. Tam zaczął być nazywany superbohaterem. Z powodu problemów z nerkami, sercem i tarczycą przeszedł w tym czasie siedem operacji. W kolejnych latach przebył dziesięć kolejnych hospitalizacji i kilka transfuzji krwi. Dwukrotnie pokonał też COVID-19.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!