Adiah i Adrial z Kanady, na przekór lekarskim diagnozom, niedawno zdmuchnęli swoje pierwsze urodzinowe świeczki.
Wielki Post to również czas jałmużny. W tym szczególnym okresie prosimy cię o wsparcie, które umożliwi nam dalszą ewangelizację i wlewanie nadziei w serca czytelników.
Adiah Laelynn i Adrial Luka Nadarajah urodzili się w Toronto nieco ponad rok temu, 4 marca. Dziewczynka i chłopiec ważyli wtedy odpowiednio 330 i 420 gramów.
Rodzeństwo przyszło na świat 126 dni przed przewidywanym terminem, w 154. dniu ciąży. Kanadyjskie noworodki stały się tym samym najmłodszą na świecie parą bliźniąt-wcześniaków, które przeżyły poród. Dzięki temu trafiły do Księgi Rekordów Guinnessa.
„Zerowe szanse” na przeżycie
Matka rekordowej dwójki, Shakina Rajendram, przyznała, że same okoliczności narodzin były dramatyczne. Niecały rok wcześniej wraz z mężem Kevinem Nadarajahem stracili ciążę. Tym razem, kiedy wskutek komplikacji Shakina trafiła z bliźniętami na oddział położniczy, nie była jeszcze w 22. tygodniu ciąży. Większość kanadyjskich szpitali podejmuje się ratowania wcześniaków dopiero wtedy, gdy są o kilka tygodni starsze. „W szpitalu, do którego mnie przyjęto, odmówiono udzielenia dzieciom [już po narodzeniu] środków podtrzymujących życie i prawie pozostawiono [je] na śmierć”.
Na szczęście kobieta została zabrana do Mount Sinai Hospital w Toronto, który dysponuje oddziałem intensywnej terapii noworodków. Jednak nawet w tym miejscu lekarze zapowiadali, że przy tak wczesnym porodzie dzieci mają „zerowe szanse” na przeżycie. Polityka placówki nie przewidywała ratowania dzieci urodzonych przed 22. tygodniem ciąży.
Mali wojownicy
Rodzice bliźniąt nie tracili nadziei. Wreszcie doszło do rozwiązania. Adiah i Adrial urodzili się zaledwie 15 minut po północy następnego dnia, już w wymaganym przez szpital 22. tygodniu ciąży.
Dzieci okazały się prawdziwymi wojownikami. Przez kolejne sześć miesięcy spędzonych na oddziale zmagały się z wieloma powikłaniami. Ich skóra była delikatna i cienka, miały problemy z oddychaniem i infekcjami. Pierwsza, po 161 dniach, szpital opuściła Adiah. Jej brat wyszedł stamtąd tydzień po niej. Mimo kilku późniejszych problemów, obecnie wraca do zdrowia i przerósł swoją siostrę.
„Adiah jest niezwykle radosnym i towarzyskim dzieckiem. Uśmiecha się przez cały dzień. Godzinami «rozmawia» z nami i ze swoimi zabawkami”. Adrial, który jest bardziej powściągliwy, jest niezwykle spostrzegawczy i inteligentny” – opowiada ich matka.
Ojciec dzieci chciałby, by ich historia wywołała dyskusję na temat zdolności tak małych wcześniaków do przeżycia po narodzeniu. Odnosząc się do wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa, dodał: „Mamy nadzieję, że to rekord, który zostanie pobity”.
Najmłodszym wcześniakiem na świecie, który przeżył, był Curtis Zy-Keith Means z USA. Chłopiec urodził się 5 lipca 2020 r., po 21 tygodniach i jednym dniu ciąży, czyli 132 dni przed planowanym terminem.
Dziś świętujemy...
