separateurCreated with Sketch.

„Johnny” podbija Netflixa! Nie tylko w Polsce, ale też… w Ameryce Południowej

Kadr z filmu "Johnny" o ks. Janie Kaczkowskim
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - publikacja 29.03.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Film ukazujący postać ks. Jana Kaczkowskiego znalazł się w TOP10 najchętniej oglądanych filmów Netflixa w co najmniej 13 krajach prócz Polski!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Opowiadający historię przyjaźni ks. Jana Kaczkowskiego i resocjalizującego się stopniowo złodziejaszka Patryka Galewskiego film fabularny Johnny trafił na ekrany kin we wrześniu ub.r. Jedynie w weekend otwarcia obejrzało go przeszło 100 tys. osób, a przez cały okres wyświetlania – ponad 800 tys.

Film spotkał się z entuzjastycznymi reakcjami widzów, doceniła go też Polska Akademia Filmowa, przyznając cztery statuetki Orłów. Ze szczególnym uznaniem spotkał się występ wcielającego się w tytułową rolę Dawida Ogrodnika, który świetnie odwzorował sposób mówienia i poruszania się charyzmatycznego kapłana.

W ostatni czwartek (23.03) produkcja zasiliła również bibliotekę platformy streamingowej Netflix. Tam momentalnie stała się najchętniej oglądaną produkcją w Polsce. Co więcej, Johnny trafił do TOP10 najpopularniejszych filmów tygodnia w co najmniej 13 innych krajach: Argentynie, Austrii, Brazylii, Czechach, Hiszpanii, Irlandii, Kolumbii, Meksyku, Niemczech, Norwegii, Paragwaju, Urugwaju i Włoszech.

„Johnny”. Zobacz zdjęcia z filmu o ks. Janie Kaczkowskim!

"Cieszymy się, że Johnny działa z zaświatów w Stanach Zjednoczonych, Holandii czy na Sri Lance. Że dotarł ze swoim przekazem czynienia dobra i przezwyciężania własnych, największych słabości do różnych zakątków świata" – skomentował sukces filmu w rozmowie z portalem zawszepomorze.pl twórca scenariusza, Maciej Kraszewski.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!