separateurCreated with Sketch.

„Gdy przyjmuję Pana Jezusa w komunii, czuję miłość i płaczę ze szczęścia” [wasze świadectwa]

Kobieta modląca się w kościele
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 09.06.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Spotkanie z Jezusem w Eucharystii jest niepowtarzalne. Oto świadectwa naszych czytelników o spotkaniu z Chrystusem.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Nie doceniałam, jakie szczęście miałam w Polsce!

Jest to przykład wysłuchanej modlitwy i rzeczywistego działania Boga w moim życiu. Jako studentka pojechałam do fizycznej pracy w Wielkiej Brytanii. Byłam bardzo z niej zadowolona, choć pracowało się ciężko. Jedyna rzecz, której mi brakowało to niedzielna msza święta w katolickim kościele. 

Ze wsi gdzie mieszkałam w niedzielę do miasta nie jeździły autobusy, więc trzeba było iść 2 godziny w jedną stronę! Po bardzo intensywnym tygodniu było to trudne do zrealizowania. Brałam więc każdej niedzieli książeczkę do nabożeństwa i siadałam na łące starając się modlić samej. 

Wtedy zdałam sobie sprawę, jakie szczęście miałam w Polsce, że w niedziele mogłam iść do świątyni, choć często tego nie doceniałam. Na tej łące zaczęłam się wiec modlić tymi słowami: „Panie Boże jeśli mam mieszkać za granicą spraw, żeby chociaż kościół był blisko”! Kilka lat później moja modlitwa została wysłuchana i dziś mieszkam w Rzymie.

Magdalena

Zwróciłam się do Jezusa

W młodości byłam na rekolekcjach. Ksiądz, który je prowadził, mówił, że przyjmujemy komunię świętą, czyli Ciało Pańskie bardzo automatycznie. Nie rozmawiamy z Panem Jezusem. Nie zrobiło to jednak na mnie wtedy wrażenia. 

Później, po latach, gdy zmieniłam parafię na jednej mszy świętej gdy przyjęłam Jezusa, zwróciłam się do Niego: „Jezu, Kocham Cię”. Jakież było moje zaskoczenie gdy odczułam takie łagodne ciepło, promieniujące od przełyku do żołądka!

Ania

Łzy szczęścia

Gdy przyjmuję Pana Jezusa w komunii świętej do swojego serca, to czuję miłość Jezusa! I to tak, że płaczę ze szczęścia! Jak bardzo nas Jezus Chrystus kocha.

Jacek