separateurCreated with Sketch.

Tego jeszcze nie widziałeś: Chrystus „wziął” na ramiona Księżyc!

BRAZIL
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - publikacja 10.06.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
To zdjęcie nie jest sprawką sztucznej inteligencji, ale umiejętności fotografa. Leonardo Sens uzyskał to niezwykłe ujęcie po kilku latach starannych przygotowań.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Już sam położony na szczycie wzgórza posąg Chrystusa Odkupiciela z Rio de Janeiro robi niesamowite wrażenie. Ten symbol miasta znajduje się na niemal każdej z pocztówek, które wysyłają turyści odwiedzający ten rejon Brazylii.

Jeszcze bardziej spektakularnie?

Czy można uzyskać jeszcze bardziej imponujący jego widok? Tak, o ile dołoży się dużo wysiłku i wielką dozę cierpliwości. Właśnie tym sposobem fotograf Leonardo Sens z miasta Niterói w stanie Rio de Janeiro stworzył zdjęcie, na którym widać Chrystusa „trzymającego” na ramionach Księżyc w pełni.

Oczywiście, jego praca błyskawicznie obiegła media społecznościowe. Wyrazy uznania popłynęły z samego Sanktuarium Chrystusa Odkupiciela. We wpisie na profilu sanktuarium na Instagramie podkreślono, że Sens planował zrobienie tego zdjęcia przez trzy lata. Udało mu się tego dokonać wczesnym rankiem ostatniej niedzieli (4 czerwca). Fotografię wykonał z plaży Praia de Icaraí, położonej około 11 km od góry Morro do Corcovado, na której stoi figura.

„Piękny dzień w Rio de Janeiro pomógł. Przy bezchmurnym niebie fotograf wykonał najbardziej niesamowite zdjęcia w swojej karierze” – podkreślono.

Całkiem niedawno inny fotograf podczas burzy zrobił zdjęcie pioruna uderzającego w posąg Chrystusa w Rio - możecie o tym przeczytać w tym tekście:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!