separateurCreated with Sketch.

Zanim odbudujemy Strefę Gazy, trzeba odbudować ludzkie dusze

Strefa Gazy po rozejmie potrzebuje pomocy
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
John Burger - 02.02.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Tak naprawdę chodzi o zapewnienie ludziom godności” – mówi Anton Asfar, szef Caritas Jerozolima.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Minęły dwa tygodnie od zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. Izraelscy zakładnicy nadal są wymieniani na palestyńskich więźniów, a tysiące mieszkańców Strefy Gazy powróciło do swoich domów i zastało ruiny. Po 15 miesiącach wojny, jakie minęły od ataku Hamasu na południowy Izrael z 7 października 2023 r., Strefa Gazy jest krainą gruzów, a ludność jest w stanie zawieszenia.

Władze palestyńskie oszacowały, że z populacji liczącej około 2,1 miliona zginęło prawie 47 tys. osób. Ponad 60% budynków jest zniszczonych, a 90% mieszkańców zostało wysiedlonych.

Caritas jest jedną z wielu agencji pomocowych, które są w stanie nieść pomoc cywilom próbującym odbudować swoje życie. Anton Asfar, sekretarz generalny Caritas Jerozolima, powiedział, że dzięki zawieszeniu broni z 19 stycznia 2025 roku mieszkańcy mogą obudzić się z koszmaru wojny, ale budzą się „w naprawdę katastrofalnej rzeczywistości” – marzą o powrocie do swoich domów, ale ich domy nie istnieją.

Nie ma czystej wody, ścieki są wszędzie, rozprzestrzeniają się choroby – powiedział.

Zakazane wózki inwalidzkie

Na szczęście dzięki zawieszeniu broni umożliwiło napływ pomocy do Strefy Gazy.

Organizacje pomocowe mają również nadzieję, że Izrael wkrótce zezwoli na niektóre dostawy i sprzęt, które uważa za „podwójnego zastosowania”, które mogłyby zostać potencjalnie wykorzystane przez Hamas do celów wojskowych. Oznacza to, że takie rzeczy jak komputery osobiste, generatory, panele słoneczne, maszyny do odsalania, a nawet taki sprzęt jak wózki inwalidzkie, są obecnie zakazane - powiedział Asfar.

W zeszłym tygodniu The New York Times poinformował, że trwają rozmowy na temat zniesienia ograniczeń.

Caritas z niecierpliwością oczekuje, że jej personel w Strefie Gazy, liczący prawie 100 osób, będzie w stanie reagować na potrzeby bez ograniczeń w poruszaniu się.

Nie tylko Strefa Gazy

Wojna w Strefie Gazy miała również wpływ na Zachodni Brzeg Jordanu i wschodnią Jerozolimę. Konflikt w niektórych z tych obszarów nasilił się od czasu zawieszenia broni.

Ponad 180 tys. Palestyńczyków, którzy mieli pozwolenie na pracę w Izraelu, zostało zawróconych, co spowodowało utratę dochodów. Wielu innym zamknięcie dróg utrudniło dotarcie do pracy. I oczywiście skończyły się pielgrzymki i turystyka, od których miejscowi są w dużej mierze zależni.

„Nie działają hotele, pensjonaty, domy pielgrzymkowe, sklepy z pamiątkami, restauracje i warsztaty” - powiedział Asfar.

Caritas pomogła ponad 700 chrześcijańskim rodzinom na Zachodnim Brzegu w opłaceniu czesnego w szkołach, nie tylko dla dobra uczniów, ale także po to, by zapobiec załamaniu się systemu edukacji na Zachodnim Brzegu.

Ale głównym celem jest Strefa Gazy, a Asfar jest szczególnie poruszony widokiem starszych ludzi, którzy są muszą mieszkać w namiotach, ponieważ ich domy legły w gruzach.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!