separateurCreated with Sketch.

Synowa kontra teściowa? Niekoniecznie! Przepis na dobrą relację

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Bogna Białecka - 07.02.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Synowa i teściowa nie muszą być rywalkami. Czasem wystarczy odrobina dobrej woli, by zamiast napięć pojawiło się wzajemne zrozumienie. Oto kilka sposobów, które pomogą stworzyć ciepłą, pełną szacunku atmosferę w rodzinie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Początek nowego układu – czas na dystans

Pani Anna patrzy na swoją nową synową z rezerwą. Jej ukochany syn, którego wychowała i kocha bezwarunkowo, oddaje serce innej kobiecie. Oczywiście, ta nowa osoba nie jest bez wad – przecież nikt nie jest idealny. Mimo to wie, że musi z nią ułożyć sobie dobre stosunki. Ale jak to zrobić?

Pierwszy rok po ślubie to dla młodych kluczowy czas. Potrzebują przestrzeni, by stworzyć własny dom – nie tylko w sensie dosłownym, ale także emocjonalnym. Najlepiej więc dać im oddech i nie ingerować w ich codzienność. Jeśli przez pierwsze miesiące kontakt ograniczy się do jednego obiadu w miesiącu i krótkich rozmów telefonicznych – to zupełnie w porządku. Relacja między teściową a synową rozwinie się naturalnie, zwłaszcza gdy pojawią się wnuki. Warto to przeczekać i pozwolić, by wszystko dojrzewało we właściwym tempie.

Zamiast oceniać – doceniaj!

Wspomnienie własnego początku małżeństwa może pomóc w zrozumieniu sytuacji młodej synowej. Wejście w nową rodzinę, sprostanie oczekiwaniom i próba odnalezienia się w nowej roli to ogromne wyzwanie. Dlatego tak ważne jest, by teściowa dostrzegała wysiłki młodej kobiety, chwaliła ją za starania i unikała nieproszonych rad.

Nie trzeba wielkich gestów – wystarczy szczere „Dziękuję, to było pyszne!” po obiedzie przygotowanym przez synową czy zauważenie, że świetnie dba o dom. Życzliwe słowa potrafią działać jak samospełniające się proroctwo – jeśli widzimy w drugiej osobie dobro i jej o tym mówimy, ona zaczyna w to wierzyć i staje się jeszcze lepsza.

Rodzinne sekrety i przepisy – budowanie zaufania

Chyba każda rodzina ma swoje tajemne receptury – przepis na najlepsze pierogi, sekrety idealnej pieczeni czy recepturę na wyjątkowy sernik. Podzielenie się nimi z synową to wyraźny znak, że traktujemy ją jak część „wewnętrznego kręgu”.

To nie tylko kulinarna wskazówka, ale także symboliczne zaproszenie do rodziny. Takie drobne gesty pomagają budować więź i tworzą przestrzeń do rozmowy, w której synowa może poczuć się mile widziana.

Historie, które łączą pokolenia

Według badań Amerykańskiego Stowarzyszenia Dziadków synowe chętnie słuchają opowieści o dzieciństwie swoich mężów. Te anegdoty pozwalają lepiej zrozumieć, jak dorastał ich partner, jakie wartości wpajali mu rodzice i co ukształtowało jego osobowość.

Wspólne przeglądanie albumów i rozmowy o dawnych czasach to nie tylko okazja do śmiechu, ale także sposób na budowanie mostów międzypokoleniowych. Dodatkowo może to być cenna lekcja wychowania dla przyszłych wnuków – pokazanie, które metody rodzicielskie sprawdziły się w praktyce.

Rodzinna kronika – pamiątka na lata

W erze smartfonów mamy tysiące zdjęć, do których rzadko wracamy. Młodzi często nie mają czasu, by je uporządkować, dlatego dobrym pomysłem może być stworzenie rodzinnego albumu. Prawdziwego, nie cyfrowego – z wklejonymi zdjęciami, datami i krótkim opisem.

Teściowa, wybierając najładniejsze ujęcia, może stworzyć wyjątkową pamiątkę. Kluczowe jest jednak, by na zdjęciach synowa również wyglądała korzystnie – to drobny, ale ważny gest. Takie albumy to piękny prezent na lata i symbol troski o całą rodzinę.

A co może zrobić synowa?

Z perspektywy synowej ważne jest zrozumienie, że teściowa również przeżywa pewnego rodzaju stratę. Jej syn zakłada rodzinę, a ona siłą rzeczy schodzi na dalszy plan. Nawet jeśli teściowa cieszy się szczęściem swojego dziecka, niektóre momenty mogą być dla niej trudne.

Warto spojrzeć na jej porady z innej perspektywy – nawet jeśli brzmią archaicznie czy nie do końca pasują do dzisiejszych realiów, zwykle wynikają z troski. Zamiast je odrzucać, czasem wystarczy podziękować za dobre chęci.

Jednocześnie dobrze jest zachować zdrowy dystans. Badania pokazują, że gdy teściowa i synowa stają się „najlepszymi przyjaciółkami”, może to prowadzić do nadmiernej ingerencji w życie młodej pary. Dlatego relacja powinna opierać się na ciepłej życzliwości, ale też wyznaczaniu jasnych granic.

Co mówi Biblia o relacji synowej i teściowej?

Czy bliskość między teściową a synową jest w ogóle możliwa? Odpowiedź można znaleźć w Księdze Rut. Po śmierci męża Rut nie opuszcza swojej teściowej Noemi,mówiąc do niej:

"Nie nalegaj na mnie, abym cię opuściła i odeszła od ciebie; albowiem dokąd ty pójdziesz i ja pójdę; gdzie ty zamieszkasz i ja zamieszkam; lud twój - lud mój, a Bóg twój - Bóg mój. Gdzie ty umrzesz, tam i ja umrę i tam pochowana będę. Niech mi uczyni Pan, cokolwiek zechce, a jednak tylko śmierć odłączy mnie od ciebie." [Rt 1,16–17].

Ta biblijna historia pokazuje, że teściowa i synowa mogą tworzyć relację pełną lojalności, wsparcia i miłości. Współczesny świat podsuwa schematy o nieuniknionych konfliktach, ale tak naprawdę wszystko zależy od wzajemnego szacunku i świadomości wspólnego celu – jakim jest dobro ukochanego mężczyzny, który dla jednej jest synem, a dla drugiej mężem.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!